Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Wszyscy umieramy, gdy śpimy
Jesteśmy martwi, gdy się budzimy 
Bez celu na ten świat przychodzimy
I bez celu odchodzimy 

 

Czy ktoś ma jakieś nadzieje
Że można zmienić to, co się dzieje?
Nim zimna rosa trawy zaleje
Przyjdzie mrok, który zwieje 
Nasze egzystencjalne beznadzieje 

 

Ziemia plugawa owinięta cieniem 
Naznaczona nieskończonym cierpieniem
Bezsensowna kula z ludzkim rakiem
Jako przewodnim znakiem

 

Czy jest sens dalej to kontynuować?
W zamian można na nowo asymilować
Nowe porządki i wypróbować
Czym może skutkować
Gdy świat na nowo chce się odbudować

 

Jeśli nie zabraknie nam chęci
I będziemy na tyle ogarnięci
By zapomnieć o tym, co nas nęci
Ludzkość w końcu złu kark skręci.
 

Edytowane przez Giorgio Alani (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

czuć jakby egzystencjalizmem hmmmmm
zastanawia mnie tytuł, personifikacja zła (zakładając iż to właśnie śmierć oznacza), choć treść wskazuje bardziej na zmagania nas, trzcin myślących, z beznadziejnym losem rządzonym prawami przypadku (zresztą 3 strofa mówi jakby o winie tkwiącej wewnątrz człowieka)
ostatnia strofa jakby wyrywa się spod katastroficznej melancholii strof poprzednich przekazując, że wola działania i wyrzekanie się samego siebie są w stanie przezwyciężyć zło (jednak czy aby na pewno definitywnie?) - mocny Rieux vibe xd
choć jeśli chodzi o formę to imo przedmówca pewną rację ma, niektóre rymy nie pasują do siebie (np. egoizmem-znakiem), choć być może tak właśnie miało być, sam nie jestem pewien
pozdrawiam cieplutko

Edytowane przez koralinek (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Dared Dzięki za konstruktywną krytykę. Ostatnio też mi się wydaje, że wiersze z mniejszą ilością rymów wychodzą mi lepiej.

Pozdrawiam 

@goździk Już poprawiłem część rymów i mam nadzieję, że jest lepiej.

Pozdrawiam 

@koralinek Ciekawe, że utwór skojarzył ci się z postacią Rieux, o której nawet nie myślałem podczas pisania. Podoba mi się twoja interpretacja utworu. Jeśli zaś chodzi o tytuł, to pod wyrażeniem Bóg śmierci rozumiem tutaj nas samych-ludzi, niszczących wszystko i wszystkich dookoła, w tym samych siebie.

Pozdrawiam 

Opublikowano

Problem w tym, że poeci za dużo mędrkują na temat życia i wpadają w pułapkę własnych medytacji: zadają pytania, na które nie ma odpowiedzi; doszukują się sensu, tam gdzie go nie ma.

 

Lepiej się zająć stolarką lub czymś innym równie konkretnym, choć i tam trafia się sęk.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1  myślę że są. Mnie rozśmieszył. Dzięki
    • @Annna2 Ja też czytam takie listy, chociaż wielu, w komentarzach, twierdzi, że nie są autentyczne, tylko wymyślone dla klik bajtów.  Kilka takich, do których nawiązuje wiersz, skądinąd  udany, że on ją zostawił, a ona miała nieznane mu zasoby i możliwości, on potem chciał wrócić, ale już było za późno, przeczytałem w ostatnich dniach w różnych miejscach zresztą, co nie oznacza, że takich przypadków w realu nie ma.  Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Bożena De-Tre  Bożenka czy Ciebie znam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      . Poszukam. A dzięki za Wojaczka tak dawno go nie czytałam dzięki wrócę do niego. Piszę żeby żyć- nic więcej tylko żyć. W "Charakterach" Bronisław Maj " rozprawiał" się pięknie z wierszami Rafała Wojaczka. Obaj  razem ze Stedem- myślę- za krusi na ówczesne życie. Siekierezadę przeczytałam dopiero 7 lat po śmierci Edwarda- nie wiedziałam jak dobrze pisał i z czym się mierzył. Tak powiedziała Jego Mama.
    • @Natálie Vašutová  wiersz przypomniał mi "Psalm stojących w kolejce"   Za czym kolejka ta stoi? Po szarość, po szarość, po szarość! Na co w kolejce tej czekasz? Na starość, na starość, na starość! (...)  
    • @Bożena De-Tre Aniu tytuł mam inny; stara żono pomarszczono niczego mi nie żal....to tylko cienie lata.Super wiersz ale może dlatego że tego bólu nie czuję...........zresztą to nie ból to świadomość dwojga ciał ''bez książki''......taka prowokacja z pozdrowieniem z mojej strony. @Annna2 Aniu Bursa Stachura Wojaczek..wciąż do nich wracam  jak „ sarkazm” potrzebny od zaraz a „  ból istnienia” rozrywa duszę co dzisiaj kolory tęczy ma…,zawirował Świat a czy zawsze dobrze?Nie wiem…dlatego piszmy.Mój drugi Tomik zielony „Na krańcach klawiatury „ jest właśnie w druku.Czekam z niecierpliwością jak zostaną odebrane te współczesne dylematy….pozdrowienia od

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...