Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Błękit osłaniał twoje przyjście***


Rekomendowane odpowiedzi

Myślę że przed tobą nie było światła
że twoje przyjście błękit osłaniał.

Na początku było zdumienie

kiedy zrywałaś ciemność z drzew
i gałęzie
przez które płynie spokój umarłych
uchodziły w morze powietrza
a ty wdychałaś ich w swoją młodość

tak bosko przechodziłaś nad chaosem do porządku
że kochałem cię
odkąd pierwszego dnia uwinęłaś się ze stworzeniem świata
i uśmiechałaś tak
jakbyś gładziła jego przyszłe grzechy.

Kochałem cię
tworzącą na kole garncarskim świeżość poranków.

Kochałem cię
widząc jak zbierasz szept słońca
i nagłaśniasz go nocą.

Tak
kochałem cię.

I pochylony nad zwiędniętą różą wiatrów
doszukuję się twojego zapachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...