Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jadła samotnie, samotnie spała, 

Ludzi zawsze unikała.

Pewnego wieczoru chłopaka poznała, 

Który kwiaty jej rwał od samego rana.

Dziewczyna jednak tego nie chciała,

Nikogo bowiem kochać nie umiała.

Razu jednego pod oknem stała,

Wtedy sama przed sobą to przyznała.

Chłopak w głowie jej namieszał,

Po czym szybko odleciał.

Nic jej nie powiedział,

Już wszystko wiedział.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ale może o to "namieszanie" chodziło.., może ono było jej najbardziej potrzebne - takie pierwsze drgnięcie miłości w niej :) Pozdrawiam Cię!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...