Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mam piękną bliznę na duszy
znak po przebytej walce 
już nie leci z niej krew gdy się uśmiecham
tylko czasem w zimę napina się na ustach
i nadpęka z lekka,  przypomina 
płacz dziecka przed lustrem.

 

Ułożono  mi życie na styk cierpień, które zrodziły 
rozwój, gdybym mógł wybrać jeszcze raz, z rozszczepem czy bez
powtórzył bym tę samą opowieść która mnie stworzyła takiego jakim jestem.


Pieśń o samotności, braku akceptacji samego siebie i świadomości bycia
tak bardzo innym w środku.

 

W  mieszkaniu wiało nawet w nocy przez stłuczoną szybę
a ja z nocy na noc przesypiałem coraz mniej budząc się z zimna
czułem że się kończę, trzydzieści jeden lat.

 

Wtedy pojawiła się Ona, a z Nas On.
Gdybym nie brał leków powróciła by depresja i diabły!
Teraz
Wygrywam z alkoholem, wygrywam z papierosami,  wygrałem z chorobą psychiczną, 
pokonuję słabości i akceptuję niedoskonałości. 

 

Jestem 

 

Ojcem.

 

Edytowane przez Giesz (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Witaj!

Całość twojego wiersza podoba mi się,

a powyższa, pierwsza zwrotka  z całej treści,

jest wstępem do naszego serca.

Krew to łza, łza to dusza, płacz jest zdrowy.

 

Pozdrowienia dla ciebie

Opublikowano

Cześć @Nefretete Tyle pozytywnych komentarzy, jestem zdziwiony bo przyzwyczaiłem się do ciszy wynikającej z tego że sam nie komentuje zbyt często. To prawda płacz pomaga czasem. Dusza oddzielona od oceanu:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Każda łza - bo jest ich rodzajów kilka - wpływa oczyszczająco i kojąco na napięcia emocjonalne, jakimi natura obdarzyła każde instnienie. Niemal w każdym człowieku, pojawia się krytyczny moment. A potem, przychodzi tylko równowaga.

Cisza też jest ważna; w niej możemy kontemplować nasze myśli, by poźniej, z nimi wyjść na światło dzienne, i dzielić się, z innymi.

 

Opublikowano

Wyzwanie, czyli post dla duszy: spróbuj przez trzy dni nie powiedzieć jednego słowa, do nikogo, na głos bądź szeptem. To bardzo trudne ćwiczenie, jeśli w ogóle możliwe, chyba że żeglujesz samotnie gdzieś po morzu. Jeśli wytrzymasz do końca trzeciego dnia, poczujesz olbrzymią siłę duchową. Wtedy pisz, co czujesz.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Opublikowano

@Giesz Ułożono  mi życie na styk cierpień, które zrodziły 
rozwój, gdybym mógł wybrać jeszcze raz, z rozszczepem czy bez
powtórzył bym tę samą opowieść która mnie stworzyła takiego jakim jestem

 

To piękne. Wiesz Giesz, mam kotkę, taką przybłędę, no jest... b. fajnie, że do Ciebie wpadłam. Pozdr. J. 

Opublikowano

@Justyna Adamczewska Miło że coś napisałaś Justyno i to najlepszy fragment poza piosenką. Kota można nauczyć miłości swoją osobą. Mam przyjaciela któremu się to zapewne udało. Według hindusów nie dostajemy większych bagaży niż jesteśmy w stanie unieść. W moim wypadku się sprawdziło.

Opublikowano

@NefreteteCałkiem możliwe, gdzieś tam czytałem o tym u R. Steniera. Że każdy przechodzi kryzys po  siedmioletnich fazach dorastania. Ja już wchodzę powoli w dolinę śmierci zbyt szybko trochę. Na szczęście bez piwka i telewizora.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @aff Zastanawiam się nad tym wersem. Rzeczywiście mi nie wyszedł. A przecież nie muszę trzymać ani rymu ani metrum. I have walked a great while over the snow - Może bardziej dosłownie: Po śniegu szłam przez długi czas?
    • Ziemia, która tę różę stworzyła, Jest też i twoją matką, a ja nie. Iskra, co twego dziewiczego ducha rozświetliła Nie rozbłysła przy ogniu, którym grzałam się. Jak niebo jest nad tobą, tak ja przemykam dołem. Nie kochałabym cię bardziej, będąc twym aniołem.   Pozwól, bym twą obrończynią była! Niech mi się udzieli twa nadludzka groźna siła, Użycz ręki żelaznej i serca stalowego. By bić, ranić, zabijać i nie czuć niczego. Lecz jeśli otrzymam przyganę, Jak słabe, bezbronne dziecię przy tobie stanę.   Od tłumacza: Dla mnie ten wiersz to zagadka. W Google nie znajduję interpretacji ani analiz.     I Mary: The earth that made the rose, She also is thy mother, and not I. The flame wherewith thy maiden spirit glows Was lighted at no hearth that I sit by. I am as far below as heaven above thee. Were I thine angel, more I could not love thee.   Bid me defend thee! Thy danger over-human strength shall lend me, A hand of iron and a heart of steel, To strike, to wound, to slay, and not to feel. But if you chide me, I am a weak, defenceless child beside thee.
    • @jaś Bardzo mi miło

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję za odwiedziny i uroczy komentarz:-) Pozdrawiam serdecznie! @Jacek_Suchowicz Bardzo dziękuję:-) Pozdrawiam serdecznie!
    • / kompilacja prozo-poetyczna/ ________________________________ _____________________________________________ _____________________________________________   (...)   Zanim odzyskasz magię na tym poziomie. Inspirując się kopią czyjegoś sukcesu,  kopiowanie ma prawo być formą szacunku.  Gdy będziesz zainspirowany wydźwiękiem w wierszu: Będziesz!   Do pewnego stopnia wchłaniał epokowego ducha, dopóki nie rozwiniesz swojej tożsamości.   Pod resztę dyrektora, który jest bezwzględny jak prawda w umyśle,  bo czasami kopiuje nas nawzajem w sposób — ciężko zrozumieć, choć działa przez zdzieranie.   Cross-over staje się!  Gdy używane słowa, pisane (mówione), zawierają w pisankach Wszechświata trochę kolokwializmów i są niesamowicie artykułowane ponieważ  nie używałem żadnych terminów pochodzących od kulturowego wychowania, lecz od miejsca startu, wolność zaczęła mnie wychowywać na nowo   Mową z pełnej stacji. Tkanką.  Tkanka ma ukryte przestrzenie (torebki liter), które pod wpływem wysokości dźwięku muzycznego (na przykład: tutaj), zaczynają fałdami częstotliwości manipulować, by ostatecznie jedną falą dotrzeć do ucha,  żeby tworzyć nowe początki, nawet kosztem skłóconych wibracji.   To się dzieje — gdy odnajdzie prawdziwy cel w życiu! Wynik podzieli. Go najpierw . Równaniem szuka dobra Natura w niższej nucie przez splątanie dwóch węży jakby wpadając w ślinę — miłością wielu kochanków Tak samo w poezji bez żadnych warunków w pogłosie   Panoramuje cię całkowicie ścieżkami krzyża. Głowa z siedmiu baz (CDN) /W spadku zostawia częstotliwość! Nie tylko przez kosmos lot Peru Ale jako wielojęzykowość na Ziemi,/  
    • @Leszczym   

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...