Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Szarpane gitary struny należycie,

przyjemną melodią zapadają w ciszę,
tworzącą jak jedwab drogocenne nakrycie. 
 
Muzykę, niezbędną niczym schron gdy haubic tysiąc. 
uspokajający tych co jeszcze ledwo dyszą, niczym zbroja
rycerska, gdy średniowieczne potyczki mi się śnią.
 
Codzienny spór przez nią widzę,
tego co kocham, z każdym złym przeżyciem.
Walkę, decydującą o moim istnieniu i samozachwycie.
 
Do niej należące iż rano wezmę się za życie, 
zamiast pogrążyć w mniej utopijnym niebycie.
 
 
 
 
Edytowane przez Przestrzał (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...