Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Niebo i szum


Rekomendowane odpowiedzi

Odlecą kiedyś wędrowne ptaki
Ponad deszczowymi chmurami.
Popołudniowe sny smakują ustami
Ramiona, aksamitnym sunąc szlakiem.

 

Oddychasz sennie spragniona
W rytmie słońc zaokiennych.
Krok bliżej i serce zmiennym 
Galopem w marzeniach tonie.

 

Przylecą za chwilę z powrotem 
Do gniazd splecionych palców 
I w niebieskiej sali walcu
Zawirują spełnionych pragnień warkoczem.

 

Tort zegara szybko znika z talerzy
Przestraszony nami.
W środku wszechświata ze sobą sami,
A między słowami nadzieja leży 
Jak odźwierny u progu bramy.
Tyle prócz niczego mamy,
Ile bursztynów znajdziemy na wybrzeżu. 
Wystarczy tylko uwierzyć
I objąć Cię w talii.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...