Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anioł stróż Wiersz z książki P.T. Amfetaminowy obłęd.


Rekomendowane odpowiedzi

Jak długo mogę być klownem w tym teatrze?

Sufler zaniemówił, przerażony w budkę patrzę.

Mój anioł stróż na pewno jest po flaszce.

Idę po cmentarzu, stąpam po kolejnej czaszce.

Poległych dokoła widzę całą masę,

pewnie i ja też gdzieś tutaj miejsce mam swe.

Czuję się wariatem, na psychice z chlastem.

Jestem chory, zarażony żalem, chamstwem.

Moje życie jest jednym wielkim kłamstwem.

Widzę wokół dusze przeżarte robactwem,

skazane one są na podły los i jego pastwę.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...