Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

SAMOPAS; ASA POM, AS.

 

NIP? Dokoła mało kod i Pin.

 

- A wy - buty.

- Bzdury?

- Rud zbyt ubywa.

 

Samosia, aisom as.

 

ILE FAL DLA FELI?

 

Anabel posiada rada i sople, bana.

 

A waga; równe teo prawa, war po ten wór, agawa.

 

Mody do wzoru tu na poligamię, i ma gil o panu tu; rozwody - dom.

 

O, ma skarb. O, mascarpone. No, prac samo brak... samo.

 

I MA TU BAT NA MAPIE IP AMANTA BUTAMI.

 

Netu rozwodnik z kin do wzoru ten.

 

A koziołka tak łoi z oka.

 

Barana rana drapana; par dana rana,rab.

 

Kry czaruje tej uraz - cyrk.

 

Kozioł sam opas? A po masło, Izo K.

 

No to kup; ukryta kamera, harem, a katy "R" kumo - puk - o, ton.

 

Jaka tarta! Zatrata, Kaj.

 

I napar? Gumka jak mu gra, pani.

 

No, tabu kod. Woda Kasi L. faluje. Jula flisaka, do widoku baton

 

Kajaki na Krutyni; winy tur, kani kajak.

 

CAŁA PISA, NASI, PAŁAC.

 

Jaka tratwa, a ta w tartak - aj.

 

Nim daje... jasne; samiutka i aktu ma sens, a jej admin?

 

A migało; goła gima.

 

CO MA TO MA. MOTA MOC.

 

Samotnik z kin, tom, as.

 

Oko Psi; matura da ruto mi "spoko".

 

A Z ETATU TA TEZA.

 

Ot, skalana bzdura, waru dzbana lak. Sto!

 

Okażę tę i na zakupy - puka - z Anią też. A kto?

 

Sama wiem - oda. I wiadome, i wam as.

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Marianna_ (wyświetl historię edycji)
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @huzarc Twoja refleksja w wierszu nad kondycją poezji jest głęboka i trafna - rzeczywiście żyjemy w czasach, gdy poezja może się wydawać marginalizowana. Szczególnie poruszające jest to napięcie, które uchwycił: między bogactwem poetyckiego języka ("słowa osnute w obrazy natchnione zapachami kolorów") a niewielką liczbą czytelników gotowych na taki język. A jednak poezja żyje, bo ktoś ją pisze i ktoś czyta.
    • @violetta ... myśli w nieskończoności szukają słońca smakują czekoladowe lody  ... Super, bez,,całe,,byłoby...   Pozdrawiam serdecznie  Miłego wieczoru 
    • @Waldemar_Talar_Talar Smutek się nie chowa stoi jak pomnik w środku serca bez epitafium  
    • @violettaCalineczka - to rozkoszna  bajeczka:   W kielichu kwiatu, mała jak paznokieć, Calineczka śpi w płatkach różanych. Budzą ją promyki słońca o poranku, W ogrodzie pełnym barw i zapachów.   Motyle niosą ją na skrzydłach tęczy, Przez łąki zielone, przez lasy mgliste. Żaba chce ją schwytać do swego stawu, Kret ciągnie w dół, do ciemnych tuneli.   Musisz uważać na żabę i kreta. :)))
    • @MigrenaAch! Jak pieknie napisałeś! Dziękuję Ci za te przepiękne słowa i za to, że podzieliłeś się tak głęboką refleksją. Ten aforyzm Wilde'a rzeczywiście trafia w sedno - różnica między życiem a istnieniem jest ogromna. Masz rację, że czasem dopiero trudne doświadczenia uczą nas prawdziwego doceniania każdej chwili. Te "apokaliptyczne sekundy", o których piszesz, nabierają wtedy zupełnie innego wymiaru - każdy oddech, każdy uśmiech staje się rzeczywiście skarbem. Wzruszyło mnie też wspomnienie o Niemenie - w jego tekstach zawsze była ta prawda o życiu, ta autentyczność, która dotykała najgłębszych strun. Bardzo dziękuję za te życzenia pięknego życia. To jedno z najwartościowszych życzeń, jakie można komuś przekazać. Wzajemnie Ci też tego życzę.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...