Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Świętym mordercom poezji...

 

Cienie szkarłatnego światła, wyblakłe litery papieru

i gnijący zapach pióra, zardzewiałe krople atramentu,

pusta lampka wina - przewrócona

 

podłoga: spija resztki okrutnej prawdy

i leśne pomruki symbolu mądrości - sowy, drzwi

lekko - otwarte

 

i wieje śmiercionośny wietrzyk i stado: zdziczałych

ludożerców jak szaleńcy tańczą, tańczą i tańczą marsz

żałobny: na jej - życiu...

 

Łukasz Jasiński (czerwiec 2021)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano (edytowane)

@[email protected]

 

Niestety, Grzesiu, mordują, po prostu prozę zamieniają na poezję, aby pisać wiersze, to: trzeba posiadać ogromną wiedzę - erudycję, doświadczenie życiowe i warsztat literacko-retoryczny, także: posiadać wiedzę o środkach retorycznych.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@[email protected]

 

Tak, trzeba znać: staropolszczyznę, polszczyznę i nowopolszczyznę, a u pana z tym jest bardzo słabo - strasznie dużo błędów pan popełnia: ortograficznych, gramatycznych, stylistycznych, merytorycznych, retorycznych, interpunkcyjnych i poligraficznych, dziś napisałem wiersz pod tytułem "Somalia" i szlifowałem go - każdy szczegół, włącznie z interpunkcją jako znak rozpoznawczy i stylistyczny, aby czytelnik przystanął i odczytał podwójne sensy, jeśli pan jest taki mądry (widzę u pana nonszalancję) - niech pan rozbierze mój wiersz na pierwsze czynniki, a jakich użyłem środków retorycznych? Tego panu nie powiem: prawdziwy fachowiec nie zdradza własnego warsztatu literackiego, uprzedzam: prawdziwe talenty żyją poza oficjalnym systemem edukacyjnym - wyżej cenią samoedukację, natomiast: dobrym przykładem mordercy poezji jest Sowa - nie wiadomo kto to: baba czy facet...

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@[email protected]

 

To jest tylko i wyłącznie pana zdanie wynikające z pańskiej głupoty, kompletnego nieuctwa i arogancji, jak pan może oceniać wiersz, którego jeszcze nie opublikowałem? Niech pan pokaże swoją wartość nawet wtedy - rozbierając na pierwsze czynniki słaby wiersz, mówiłem już panu, że jest pan perfidnie złośliwy i szaleńczo zazdrosny, również uwielbia pan patrzeć na ludzi z góry - to jest już zarozumialstwo, a w praktyce: nie sięga pan nawet do mojego paluszka u prawej stopy.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@[email protected]

 

Nie, Grzesiu, nie interesują mnie inni i nie rozmywaj tej sprawy na innych - nie jestem plotkarzem i nikogo nie oceniam, tylko: daję merytoryczne komentarze, nawet ciebie, Grzesiu, nie oceniłem, tylko: bezwzględnie wytknąłęm ci wady, jednocześnie: nie rób żadnych uników i odpowiedź mi na pytanie - jak możesz, Grzesiu, oceniać wiersz, którego jeszcze nie opublikowałem?

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@[email protected]

 

Niestety... A dlaczego? Z braku czytania innych ludzi, wiesz, Grzesiu, jestem bardzo empatycznym człowiekiem - potrafię wnikać w głąb ludzkiej duszy, czytając wiersze innych - mam przed oczami kolory, a na podstawie kolorów można rozpoznać głębię człowieka i z braku warsztatu literackiego - istnieje taki środek retoryczny jak gra słów.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

@[email protected]

 

Ja też jako osoba niesłysząca mam kategorię "D", a jednak: pracowałem w Zakładzie Pracy Chronionej, Archiwum Akt Nowych (tutaj miałem szkolenie z Obrony Cywilnej) i Narodowym Klubie Libertyńskim - niczego nie zmarnowałem, widzisz, Grzesiu, jak łatwo można nawiązać kontakt z innymi ludźmi, wystarczy być szczerym, zresztą: wskaż mi osobę niesłyszącą, która potrafi rymować? Dodam przy okazji: słuch straciłem po operacji na nosie, prawdopodobnie przez źle użytą narkozę i posiadam nabytą niepełnosprawność (odczytuję mowę z ust) - to co innego od wrodzonej niepełnosprawności, wiesz, gdzie wcześniej publikowałem? Na Opowi (zablokowali mi konto na podstawie donosu), jeszcze wcześniej: na Poezji Polskiej (zablokowali mi konto na podstawie donosu) i Nieszufladzie (wyrzucił mnie Jacek Dehnel), a jeszcze wcześniej? Publikowałem wiersze w licealnym pisemku "Uważam, że...", bibliotekarskiej "Sowie Mokotowa" i tygodniku "Tylko Polska", wydałem również tomik "Kowal i Podkowa" - można zamówić w Archiwum Akt Nowych, gdybym płynął z nurtem - byłbym na salonach, niestety: płynę pod nurt - mam rogatą duszę, jeszcze jedno: pozory często mylą - milczałem przez rok, aby uniknąć takiej sytuacji jak na Opowi, niektórzy ludzie, de facto: dwunożne ssaki agresywne - uwielbiają prowokować, a kiedy sprowokowany dosadnie odpowiada, to: kopa w tyłek.

 

Łukasz Jasiński 

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Komentarz

 

          Od Autora - odautorski: wszystkie moje teksty i artystyczne zdjęcia są moją własnością intelektualną jako prawo autorskie objęte ochroną w kodeksie postępowania cywilnego, dokładnie: ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych, otóż to:

 

Rozdział 14

 

Odpowiedzialność karna

 

Artykuł 116

 

1. Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch.

 

2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w ustawie pierwszej w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech.

 

3. Jeżeli sprawca uczynił sobie z popełnienia przestępstwa (czynu określonego w ustawie pierwszej) stałe źródło dochodu albo działalność przestępczą (określoną w ustawie pierwszej), organizuje lub nią kieruje, podlega karze pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do pięciu lat.

 

4. Jeżeli sprawca (czynu określonego w ustawie pierwszej) działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

 

Łukasz Jasiński (2023)

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

Mój drogi świecie* **

 

          Zapewniam: zostały w moim wypadku złamane artykuły Konstytucji Trzeciej Rzeczypospolitej Polskiej z dnia drugiego kwietnia z tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiątego siódmego roku, tutaj: oddaję głos ustawie zasadniczej, oczywiście - demokratycznej: rozdziału drugiego artykułu trzydziestego: "Przyrodzona i niezbywalna godność człowieka stanowi źródło wolności i praw człowieka i obywatela. Jest ona nienaruszalna, a jej poszanowanie i ochrona jest obowiązkiem władz publicznych." Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego pierwszego: "Każdy jest obowiązany szanować wolność i prawa innych. Nikogo nie wolno zmuszać do czynienia tego, czego prawo mu nie nakazuje." Rozdziału drugiego artykułu trzydziestego drugiego: "Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne." Rozdziału drugiego artykułu pięćdziesiątego siódmego punktu pierwszego: "Obywatel ma prawo do ubezpieczenia społecznego w razie niezdolności do pracy ze względu na chorobę lub inwalidztwo oraz po osiągnięciu wieku emerytalnego. Zakres i formy ubezpieczenia społecznego określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego siódmego punktu drugiego: "Obywatel pozostający bez pracy nie z własnej woli i nie mający innych środków utrzymania ma prawo do zabezpieczenia społecznego, którego zakres i formy określa ustawa." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego ósmego: "Władze publiczne są obowiązane do zapewnienia szczególnej opieki zdrowotnej dzieciom, kobietom ciężarnym, osobom niepełnosprawnym i osobom w podeszłym wieku." Rozdziału drugiego artykułu sześćdziesiątego dziewiątego: "Osobom niepełnosprawnym władze publiczne udzielają, zgodnie z ustawą, pomocy w zabezpieczeniu egzystencji, przysposobienia do pracy oraz komunikacji społecznej." Rozdziału drugiego artykułu siedemdziesiątego szóstego: "Władze publiczne prowadzą politykę sprzyjającą zaspokojeniu potrzeb mieszkaniowych obywateli, w szczególności przeciwdziałają bezdomności, wspierają rozwój budownictwa socjalnego oraz popierają działania obywateli zmierzające do uzyskania własnego mieszkania." Na zakończenie pragnę dodać: rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu pierwszego mówi: "Każdy ma prawo do wynagrodzenia krzywdy, jaka została mu wyrządzona przez niezgodnie z prawem działania organu władzy publicznej." Natomiast rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego siódmego punktu drugiego mówi: "Ustawa nie może nikomu zamykać drogi sądowej dochodzenia naruszonych wolności lub praw." A tym samym: mam prawo być oskarżycielem z wolnej stopy!

 

*rozdział drugi artykułu siedemdziesiątego trzeciego: "Każdemu zapewnia się wolność twórczości artystycznej, badań naukowych oraz ogłaszania ich wyników, wolność nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury."

 

**rozdział drugi artykułu pięćdziesiątego czwartego punktu pierwszego: "Każdemu zapewnia się wolność wyrażania swoich poglądów oraz pozyskiwania i rozpowszechniania informacji."

 

P.S. Posiadam już należny mi prawnie lokal socjalny, a więc: sprawa jest zamknięta, jednocześnie: jeśli będę atakowany personalnie i będzie naruszana moja wolność - będę zmuszony w samoobronie jej bronić, a używam przede wszystkim rozumu i stosuję prawną, artystyczną i poetycką szermierkę słowną.

 

Łukasz Jasiński (2017)

Edytowane przez Łukasz Jasiński (wyświetl historię edycji)
  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Marek.zak1 Fajnie, że porównujesz Polskę do Węgier i Słowacji, szkoda tylko, że nie do ludzi, którzy tu naprawdę żyją. Bo widzisz – ten wiersz nie jest raportem ekonomicznym ani zestawieniem statystyk PKB. To nie tekst o fabrykach, tylko o ludziach, którzy tych fabryk nigdy nie zobaczyli na oczy. Bo nie każdy ma willę, fotowoltaikę i plany na urlop w Toskanii. Piszesz, że "nigdy nie było lepiej". Z perspektywy kogo? Może Twojej? Gratuluję. Ale to, że jedni siedzą przy stole, nie znaczy, że nie ma głodnych za drzwiami. I nie, to że „na Węgrzech gorzej”, nie oznacza, że mamy siedzieć cicho i dziękować za ochłapy. Czy jak sąsiadowi spłonął dom, to ja mam się cieszyć, że mnie tylko zalewają fekalia z kanalizacji. Wiersz, który komentujesz, mówi o Polsce z paragonu, z przychodni, z kolejki do zawału, nie z przemówień premiera. I to, że ktoś to zauważył i opisał – nie jest „pompowaniem złych wiadomości”, tylko oddaniem głosu tym, których nikt nie chce słuchać. A jeśli Twoim jedynym kontrargumentem jest to, że Robert Lewandowski strzela gole, to naprawdę współczuję – bo nawet Jezus z kuchennego obrazka w tym wierszu by na to spuścił wzrok. Nie pisz więc, że "jest lepiej niż było", bo dla wielu nie jest. I mają prawo o tym mówić. Bo milczenie nie rozwiązuje problemu. Ono go tylko konserwuje – jak margarynę za 12 zł.   Tym razem nie załączę tradycyjnych wyrazów na pożegnanie.  
    • @Waldemar_Talar_Talar cała miłość
    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...