Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Głupszy s..syn od zająca
                                    mówią nawet od pająka,
                                    bo po cudzym on się krząta,
                                    a swojego nie posprząta.


Pozdrawiam pradziadku... kopę lat?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Fakt ten jest niepodważalny

Homo... nieodpowiedzialny.

 

Pozdrawiam

Gdy ambicje przerastają

wtedy w dupie wszystko mają

ich cel zawsze dobrym celem

nawet i pod celą z cwelem.

 

On do winy się nie przyzna

on chce panem być nad pany

wykropkuję ilość liter

ten ........ .......

 

Pozdrawiam

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Jedna kropka mu wystarczy,

                                    bo to Heniu nie jest żarcik.
                                    Trzeba by go kropką zdmuchnąć,
                                     Tobie mówię to na ucho.
 

Są tacy co tak myślą.

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec

"Temu już odbija szajba

zgłupiał, może i skretyniał

to osądzą historycy

co ten świrus nawyczyniał."

 

I pomyśleć, że to jeden putas zgotował ludziom ten los (niech mi Z. Nałkowska w zaświatach wybaczy tę trawestację).

Pozdrawiam.

s

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Kraj jest wielki, gdzie go szukać,
                                   jak nie wyjdzie, zaś poruta.
                                   Polityka... z dala od niej,

                                   na Syberii jakże chłodniej.

Miłego dnia Heńku pozdrów prawnuki i chuchaj na nie.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Mnie to się nie mieści w głowie

że co jeden putas powie

to tysiące go słuchają

i na rozkaz zabijają.

 

Pozdrawiam

Słowo także jest orężem

a poeta dzielnym mężem

bo to co on tu nadmieni

zawsze będzie tkwić w przestrzeni

 

Pozdrawiam

Mamy wszak szpiegowskie drony

a więc będzie namierzony

no a potem w zależności

- można pogruchotać kości.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Atom... drony śmiechu kupa,
                                   on wiem gdzie jest  jego dupa,
                                   będzie bronił aż się zesra,

                                   pójdzie w niebyt, płytki mesjasz.
 

Trzymaj się Heńku, patrzę w TV i przepowiednia moja się spełnia. Gdzie jest Bóg?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie ty jeden o to pytasz

nie ty jeden masz nadzieję

i choć Bóg nam nie pomaga

wierzmy w to, że on istnieje.

 

Może już w niedługim czasie

przetrze oczy i zobaczy

co się dzieje na tym świecie

- komu trzeba to przebaczy.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Przebaczenie od  Putina...
                                    jak on gdzieś w obłokach kima,
                                    Rosja wielka, a  ja większy,
                                     Ukraina ci przypieprzy.

 

Pozdrawiam, oby się spełniło.

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Rosji zabrać byt...  /uff/ cholera,

                                    zachód nekrolog swój nakleja.
                                    Boją się jak królik w norze,

                                    powiedz kto nam dziś pomoże?

Heńku, strach ich paraliżuje, a wielcy się nie boją!?

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Mój drogi Heńku...  ależ to proste,
                                    każdy pilnuje swych przaśnych kostek,

                                    bo jak uderzę ropy nie dadzą,
                                    dlatego chłopie tak długo radzą.

                                    A jak już dadzą w cenie obfitej,
                                    nie zgryzie tego nawet nasz Twitter,

                                    gryź będą ziemię, jak van der Leyen
                                     a co Ty widzisz... wojna się leje!

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec Powiedz kto nie lubi władzy,

                                    we krwi dźwięczy jak organy,
                                    radny, sołtys, Boże rany,
                                    tyran już po trupach łazi.

                                  
                                    Jak  im powiedz, dać po krzyżu,
                                    szable z draniem jak chcesz skrzyżuj,

                                     tylko finał wciąż nieznany,

                                     drugi raz już Boże rany!

 

                                     W demokracji masz wybory,
                                     bo tak było do tej pory,

                                     a co dalej Boże rany,

                                     taki świat nam dzisiaj dany!
!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Berenika97 Bardzo ciekawy koncept — poezja jako stan kwantowy przed aktem obserwacji. Podoba mi się konsekwentne łączenie języka fizyki z refleksją o naturze znaczeń. Lekki, a jednocześnie intelektualnie porządnie zbudowany wiersz.  Pozdrawiam serdecznie. 
    • @Berenika97 Pięknie prowadzisz dialog dwóch perspektyw — czuły, ale jednocześnie bardzo klarowny warsztatowo. Motyw światła i ulotności dodaje całości subtelnej głębi. Bardzo dobry tekst. Pozdrawiam serdecznie. 
    • Monarchie są dziś tylko wydmuszkami, odzianymi w złoto i klejnoty swoich potężnych przodków. Demokracja, jest głupią i ułudną efemerydą dla ciemnych umysłów słabych ludzi. Totalitaryzm to piękny a zarazem drapieżny ptak, który najpierw wychowuję jak najlepiej umie swe młode w gnieździe. Lecz pewnego dnia, bez powodu brutalnie je zabija. Przyszłość jest zbyt przerażająca, by w nią nieroztropnie patrzeć. Na szczęście wszystko co zdarzyć się mogło już kiedyś nastąpiło. Tylko przeszłość jest nauką i nadzieją. Krwawiącego świata. Konającego państwa. Księgi i żywioły mają wieczną pamięć. Kształcą mnie stare tomy i manuskrypty. Piękną i bogatą wiedzą jak bursztyny z Bałtyku. Tylko znajomość praw i pojęć obnaża świata prawdę a kłamstwo tnie na pół jak bezduszna brzytwa Ty masz władzę i wiedzę milionów. Poeto, filozofie, historyku. Lubię widzieć wszystko takim jakie faktycznie jest. Bez zbędnych zdobień wyobraźni. Zabawy i głos serca to wierutne bzdury i tania szopka. Okazywanie uczuć to słabość najgorsza. Lepsza jest nieruchoma maska. I gruby jak zbroja, zimowy, dwurzędowy płaszcz dekadenta wełniany. Na cóż mi uśmiech fałszywy towarzystwa. W mej lichej, zimnej i trąconej rozkładem suterenie. Mi towarzystwa dotrzymuję wiatr i deszcz za oknem. Karta wiersza przed oczyma. Pistolet i napoczęta wódka na stole. Tylko tak poznasz świat i piekło ludzkiego umysłu. W najniższym jego kręgu pokutuje, za grzech prometejski, poeta. Dla mnie za anioła. A dla ludzi za diabła przebrany.
    • @huzarc Bardzo plastyczny, sensualny wiersz — pełen gęstych obrazów i konsekwentnie prowadzonej metafory ciała oraz przemiany. Podoba mi się, jak łączysz intensywność języka z rytmem bardziej czułych, spokojnych wersów. Najmocniej działa środkowa część, gdzie obrazy dotyku i zmysłów układają się w spójną, sugestywną narrację. Pozdrawiam serdecznie. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...