Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wciąż czekam


Gość Sebastian-80

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Sebastian-80
 

 

 
 
W sieni otucha majaczy
a może to pożądanie
by odgłos kroków usłyszeć
tak długo czekałem na nie
 
Wiatr kołysankę przygrywa
budząc ostatnią nadzieję
abyś do domu wróciła
bezpiecznie przez stare knieje
 
Słyszę kołatanie w szybę
i biegnę żeby zobaczyć
to wicher świerki przechyla
a ja w kompletnej rozpaczy
 
Już przecież przybyć nie możesz
na strychu krew niezaschnięta
tej plamy przemyć nie mogę
Odeszłaś w ostatnie święta
 
Szkicuję twoje oblicze
coś mówisz choć ja nie słyszę
i nasłuchuję wciąż kroków
a świerki krępują ciszę
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

historia bardzo ciekawa i pozwoliłem sobie dopisać dalszy ciąg:

 

bo przecież wrócić nie możesz

pod świerkiem ukryta głowa

pod jodłą - jeszcze dopowiem

nogi i kawał tułowia

 

resztę pole pochłonie

w te święta moja na wieki

oblicze twe w sercu płonie

a strych zmywam - niestety

 

lecz słyszę łomot na dole

do domu policja weszła

krew twoja świeci jak fiolet

ma wolność była i przeszła

 

już bransoletki z metalu

zwieńczyły razem me dłonie

na zawsze ze mną zostaniesz

zapewne po życia koniec

 

:))

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...