Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

 

by

wracać tam

gdzie oczy nie płaczą tylko

radością

 

i

chronić

maleńkie kruche

szczęścia szczelnie zamknięte

w złączeniu popękanych

jak światło

ust

 

bo

kocham

aż boli gdy tak

blisko

ran

 

jesteśmy

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Opublikowano

Przeciwstawianiec” – ale fajnie określiłeś taką ciętą formę! :-)

Codziennie szlifujemy te nasze kamienie, wierząc głęboko w ich szlachetność. Ale… gdzie koniec, gdzie meta, gdzie kończy się cięty kryształ, a zaczyna już podcinanie żył…?  Można nie zauważyć, bo ból uzależnia - adrenalina, potem dopamina i inne wewnętrzne narkotyki, dla uśmierzenia go; te wszystkie skoki, ekstrema emocji…
Uzależnia jak metamfetamina, czyli „kryształ”, „meta”

Dziękuję Ci za dobre słowo i pozdrawiam :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...