Dawid Rzeszutek Opublikowano 27 Grudnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2021 (edytowane) Czyściec W zadumie nad grobem dusza Gubi azymut własnej śmierci W walkę o wieczność wyrusza Brak wyboru żołądek jej wierci Ile łez diamentowych tam upada Za ścianą bezpieczeństwa losu Nad nią wisi archaniołów rada Nie zgubi ich kronika nawet ciosu Za dnia walczy o miejsce i ład O swoją wartość w pułapce dni Lecz nie odpuszcza deszcz i grad Dusza lawiruje wśród katów i pni W nocy modli się o swe zbawienie O rezurekcje czystości świętej róży A głos mgły jest jej jak zwienczenie Tylko sztorm sumienia czas burzy Czyściec wygrywa z jej grzechem Ona kształtuje wieczysta dzielność Zabija winy bijące z życia pechem Siła serce wypełnia i niewinność Już uszła grzechu ostatnia czara Razem z jękiem boleści wszelkiej Już śpij, nie płacz to ostatnia kara Teraz nieba anioly otoczą cie wielkie Autor: Dawid Rzeszutek Edytowane 27 Grudnia 2021 przez Dawid Rzeszutek (wyświetl historię edycji) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magnus Opublikowano 28 Grudnia 2021 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Grudnia 2021 @Dawid Rzeszutek To dobry kawałek poezji Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dawid Rzeszutek Opublikowano 30 Grudnia 2021 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 30 Grudnia 2021 @Magnus Dziękuję za poświęcony czas i przemiły komentarz. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się