Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wyznanie despoty


Rekomendowane odpowiedzi

Żona mi mówi weź się w garść
i przestań wciąż na jawie śnić
ja jestem taka jaka jestem
ty za to jesteś byle kim

 

Żona mi mówi czas wydorośleć
odpowiedzialność wziąć za czyn
przestań się kłócić przestań złościć
i zacznij w końcu ze mną być

 

Będziemy bywać u znajomych
chodzić do kina na spacery
będziemy mówić słowa miłe
nie żadne k...a do cholery

 

Nie żebym nie chciał-owszem chcę
lecz zaraz wnerwia mnie kobita
co tylko stęka tylko wzdycha
zawsze zmęczona niewyspana
niedopieszczona niekochana

 

Żona mi mówi przestań pić
przestań dzieciaki pasem bić
przestań za włosy targać mnie
nie bij po twarzy bo to złe
nie kop zbyt mocno proszę cię


-a może rację ma moja stara
może ja jestem kawał chama


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam - zakończenie super odważne  i szczere- udany tekst - 

                                                                                           Pozdr.

Edytowane przez Waldemar_Talar_Talar (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Waldemar_Talar_Talar

 

z tą szczerością to bym nie przesadzał. 

o ile dobrze pamiętam to nikogo nie uderzyłem... pierwszy ;) 

dzięki za poczytanie . Pozdrawiam.

 

@error_erros

 

słyszałem, czytałem , wdziałem różne uzależnienia. 

dam przykład : kobieta porzucająca męża alkoholika bierze sobie  następnego alkoholika.

ta opisana w wierszyku pewnie przyzwyczaiła się do bicia, a może nie, kto to wie ... może lubi s/m ... delikatne ;)

....koniec żartów ... temat nad wyraz poważny jest. 

Dzięki za przeczytanie i komentarz. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @hania kluseczka śmierci nie ma, to iluzja :)
    • Leżę w mym łóżku, myśląc nad życiem, I myślę nad swoim małym odkryciem, Przed oczami mrok, widzę pustki, ciemność, Me uszy pięści tej muzyki senność.   Leżę, słucham, papieros w mym ręku, Każdy żyje w tym ogromnym lęku, Nie mają pojęcia o życiu, sensie, Żyją bezwiednie w wielkim procesie.   Sensem jest nauka, rozwój duchowy, Reinkarnacja, dobroć, uczuciowy, Życie to przygoda, a nie problemy, Walcz z nimi, nie damy się systemy.   Brak zgiełku i państw, jedna ów planeta, Brak wojen, konfliktów, oto jest skrzeta, Wszyscy szczęśliwi, żyjący symbiozą Kochający się swoją wspólną wizją.   Zakończmy ten chaos, bądźmy dobrymi, Stańmy się w końcu ludźmi mądrymi, Karma i Wszechświat, to mocno doceni, Finalnie z pewnością coś się zmieni.   Bądź lepszy i lepszy dnia kolejnego, Wyjdziesz tym na człowieka szczęśliwego, Kochaj ludzi, zwierząt urok wspaniały,  Doceniaj piękno, a nie świat nędzniały.   Na końcu dowiesz się, że było warto, Idąc do światła, dumnie, nieodparto, Poczujesz błogość, piękno wzruszające, Ujrzysz blask, miłość, szczęście chwytające.        
    • dlaczego tak szybko więdną kwiaty szarością popiołu w źrenicach zbłąkanych   każde spojrzenie kłuje i rani   w zaułkach co łzami zroszone jak bańki mydlane pęka nadzieja   gdy trudno życie do kupy pozbierać   a jednak   dopóki na łące kwiatów zostało a śpiew skowronka słychać pod niebem jakoś tam drepce los człowieczy z sensem bez sensu sam czasem nie wie   kiedyś znowu pobiegniesz na łąkę nie za daleko nie za blisko wtedy w blasku świtu lśnienia   nigdy nie zwiędną tobą zakwitną
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      chyba powinno być 'ich' (?)   ze słowami bywa różnie, jednym zaciemniają i tak już ciemny obraz, innych poruszają, chociaż są kłamliwe, ale są i tacy: kturyh  jusz nic nie wzrósza   a z różą jest jak z wróblem w garści i widać i czuć i miło było dostać                                                        ;)
    • Zadowolony? Tutaj dziurę wierć - Myślę o ciele, Gdyż wszystko legło, co miało nadzieję! Komnata czeka – w dół dwa metry ćwierć. Zostało jeno objąć zimną śmierć!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...