Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

O mnie


Rekomendowane odpowiedzi

Ktoś przemówił
Po raz pierwszy spróbował
Pokazać mnie w wyraźnym obrazie
Wytrącając spokój
Przez niepokój sumienia tłumu
Ja w tłumie
I osobno dla niego
Znaczę cokolwiek
Blisko
Możliwością
I szansą
Miarą zbawienia
Zdejmującą mój rozmiar dla krojczego
Nowe ubranie
Zaczynam i ja pojmować
Znaczenie zwróconych na mnie oczu
Bez mrugnięcia powieką

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Bea Nefer. Miło Cię poznać, choć przez mgłę to jesteś. Twój wiersz odbieram jako mgłę dlatego trudno mi go jasno określić, ale tak to w życiu bywa: jedni wolą chodzić we mgle a inni w słońcu.W każdym razie zachęcam Cię do pisania i życzę powodzenia.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I mnie miło. Dziękuję za zachętę. Wiersze piszę odkąd pamiętam tyle tylko, że zawsze do szuflady. Zmobilizowana jednak przez innych postanowiłam werszcie zmierzyć się z rzeczywistością o nich. I chętnie "słucham" wszelkich komentarzy. Gdy nie są budujące stanowi to bodziec do samodoskonalenia, gdy są pochlebne podbudowują ego. Pozdrawiam serdecznie. Bea Nefer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!
Wiersz jest całkiem ciekawy, tylko jeśli można zasugerować pewną drobnostkę...
Ta część:
"Ja w tłumie
I osobno dla niego
Znaczę cokolwiek
Blisko
Możliwością
I szansą
Miarą zbawienia
Zdejmującą mój rozmiar dla krojczego
Nowe ubranie" - wg mnie jest zbyt poszatkowana i wytrąca czytelnika z rytmu czytania. Może by ją trochę uporządkować, przedłużyć wersy etc.???
Poza tym podoba mi się ;-)
POZDRAWIAM!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...