Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

 

jak mi później powiesz

był to most czasoprzestrzenny

gdy wchodziliśmy było ostrzeżenie w nieznanym języku

ale szliśmy z grupą i wszyscy szli

ostatni dzień wakacji rozdzieliliśmy sie wtedy mniej więcej

z pokoleniem wstecz

powiedziała mama spotkamy się już na lotnisku

 i odjechała wzdłuż wybrzeża

 

dzieci jak dzieci zadawały się z każdym

jakieś zwyczaje miejscowe zaprowadziły je

do tego miejsca zwykłe mieszkanie pies dywany paproć kurz i sypana kawa

mówię do ciebie nie może być nic złego i wtedy otwieram drzwi

którymi weszliśmy i widzę 

nie ma schodów nie ma klatki 

jest pusta bez życia scenografia 

zamykam otwieram i ciągle na nowo widzę 

ich kalejdoskop 

scenografie pojawiają się każda inna 

nie ma powrotu

moze dobrze ze jestesmy w tym razem

jak owce prowadzone weszliśmy w ten potrzask 

bez ciebie

nie wiedziałbym jak nazywa się ten potrzask

jak mi później powiesz

był to most czasoprzestrzenny

oboje wiemy też

że nie spotkamy się z tymi

którzy nam wzdłuż wybrzeża

odjechali  

obiecując że spotkamy się wszyscy 

na naszym terminalu



 

Edytowane przez GregSt
blad (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...