Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zegarek typu boyfriend


Rekomendowane odpowiedzi

Soczyste akwarele - w miedziorycie sosny
Źdźbła pięknych chwil

A dusza skarży się: nie może iść, nie może śpiewać, dziesięciotonowe pióro - przygniata jedną myślą: być w tym samym wieku, tylko o dwadzieścia lat wcześniej

Kto powiedział, że musi być 'zawsze'?
Kto upycha w wiklinowych koszach owoce, zawsze ... 'tak samo?'

 

Dlatego uciekam, uciekam i przed morzem i przed pustynią i przed sobą - ale czekam -  nad kapuśniakiem ... z łez, w starych kapciach i w Diorach, na deszczu i pod rynną

Moja ziemia obraca się wokół mnie: muszę mieć 'zawsze' i ' szybko'
Nawet nie musi być 'wszystko' - byle było moje i tak jak chcę


Otwieram piekło, tuż za progiem mówi mi:
'Ja mam dokładnie tak samo'

Cenię ten rodzaj gościnności.

 

Jutro - wreszcie bal przebierańców!
W koszu z brudną bielizną znajduję nagość
Zamyka się niebo,
impreza odwołana ...
Dusza wreszcie śpiewa
Za drzwiami rajski ptak
Ktoś tańczy ...?

Zima. 
Jeszcze nie śpi ...

Lato.

 

Wyczuwam już srebrzyste śniegi Szwecji, allegro atramentowych snów, przystanki na pożądanie ...

Byle do kolejnych kałuż topniejących marcem i tryskających fondue wczesnolipcowych nadziei  ...

Tak! Uwiedź mnie! Jak stary bard, który śpiewa kołysanki sopranem, jak rozwścieczony  ulicznik, który napada na błagających o jeden grosz ...

Kryształem delikatności grają leśne konwalie, to nie my!
To nie ty...
Kakofonia splecionych  ... dłoni
Co krzyczą, co szepcą?
Puść!
W tej chwili!
Tęczowy trencz na cielsku szarych chwil
... a diabeł mówi 'Tak samo' ...

 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...