Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zgłoś



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Ja sobie wyobraziłam szklankę jako słowo-erzac dla szklanego akwarium.  Przenosimy coś z miejsca na inne, ale pozbawione korzeni, wspomnień. Nie znam Autorki, ale wydaje mi się, że to może chodzić o alegorię takiej "bezpaństwowości", przepraszam za brzydkie wyrażenie, kolejnego pokolenia. Pozdrawiam :-) (Proszę mnie wytrącić z mylnego przekonania, jeśli popadłam)
    • Na przydrożnym kamieniu, który spadł z serca, siedzi Sumienie. Kulturalnie zaczepia osoby:   –– Ej człowieku. Jeżeli jestem twoje, to nie bądź ostatnim chamem i kładź mnie z powrotem w tożsamość. Nogi mi ścierpły.   Reakcje są zazwyczaj podobne.   — Nie jesteś moim sumieniem, boś brudas.   Pewnego razu, biedne siedzące, z przebiegłą łezką w oku, wpada na pomysł. W pobliskim strumieniu, jeszcze krystalicznie czystym, zmywa z siebie wspomnianą wyżej insynuację.   Po krótkim czasie kamień pustoszeje. Sumienie zostaje rozszarpane na kawałki, z odgłosami zachłannego darcia, niczym szata, którą wielu chciało przyoblec, dla spokojności myśli.   ***   Czasami wieczorem, nieopodal wspomnianego miejsca, można usłyszeć, jakby… niepewne pluskanie.            
    • @lena2_ Z pewnością nie jest to tylko lipiec... mam to samo. Czyżby to było zaraźliwe? ;) Pozdrawiam :)
    • @Hiala Bardzo udany klimat starego pamiętnika ( sprawdziłem tytuł) - przemijania i pokory do losu jaki nas spotyka. I wiara  w Boga i że będzie lepiej. Hmm nie oczekujesz rady, więc jej za bardzo nie udzielę poza tą, że Bóg daje znaki, a do nas należy inicjatywa.  
    • @viola arvensis Zdecydowanie bardzo ładny wiersz. Widać tu i opór i walkę i wielką nadzieję... To dobrze. Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...