Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nadal szczere mam intencje

jednak zmieniam preferencje

i nie będę już główkował

czy żem punktem podziękował

 

bo już samo to, że piszę,

że się słowem wcinam w ciszę

są dowodem bardzo licznym

w szczególności tym lirycznym.

 

Nie od dzisiaj mi się marzy

i z pewnością to się zdarzy,

że bez punktu pozostanie

w komentarzu czyjeś zdanie

 

czy to kaprys czy bunt mały

lecz mi punkty spowszechniały

i choć to jest gest przemiły

punkty już mi się znudziły.

 

Wiem, że przyszłość mi rokuje

to, że spadek wnet odczuję

lecz ja na to już się godzę

i swe wiersze nadal płodzę

 

bo mnie bawi słówek gierka

tak jak i zabawa w berka

gdym był dzieckiem też bawiła

bowiem w słowie drzemie siła.

 

                    Słowo słowu nie jest równe

                    bo to, co dziś, jako główne

                    w moim wierszu się przebija

                    jutro gaśnie i przemija

 

                    choć to samo, lecz szyk sprawił

                    żem pierwszeństwa go pozbawił

                    jednak, jako autor to ja

                    decyduję, bo to moja

 

                    ingerencja i narracja

                    moje wzloty lub frustracja

                    da charakter dla utworu

                    bez przymusu lub terroru.

 

Opublikowano

@Henryk_Jakowiec

Pomyślałam, przetrawiłam

i tak oto wymyśliłam,

że bez punktów też żyć można,

jak i bez kurczaka z rożna.

 

Zbuntowany dziś pradziadek.

Patrząc na ów przypadek

trudno gadać, więc wynika

trzeba przyjąć myśl Henryka.

 

Pozdrowienia dla pradziadka Henia :)

 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • „Miasta, które nosimy w sobie, nie mają ulic ani światła.” — Zbigniew Herbert   Tu nikt nie prosi o dowód. Twój cień wystarczy za dokument. Klucze rdzewieją od środka, a drzwi ustępują tylko wiatrowi, który plącze liście z porzuconymi wiadomościami. Nie ma tu słów — rozmowy zakończyły się wieki temu. Został po nich cienki nalot, jak szron na szybie między snem a przebudzeniem. To miasto — muzeum zapomnienia, gdzie w gablotach leżą gesty, które już nic nie znaczą, Nie świecą neony, nie jeżdżą samochody. Tylko schody wiją się w górę, i balkony z których zwisa powietrze - ciężkie, niezdolne spaść, bo nawet grawitacja czuje znużenie. Mapy tego miejsca rysuje się na wewnętrznej stronie powiek, zawsze z błędem — ulice zmieniają nazwy nocą, a każda z nich prowadzi w to samo miejsce - do środka ciszy. Przychodzę tu liczyć swoje echa, staję przed lustrem - widzę tylko ramę, pustą przestrzeń gotową na portret, którego nikt nie rozpoczął. Mieszkańcy są na delegacji w poprzednim życiu. Zostawili herbatę, która nie stygnie lecz gęstnieje i książki otwarte na stronie, gdzie bohater miał zrozumieć - lecz zdanie urwało się jak tętno. A ja zostaję - ostatni lokator miasta.
    • ~~ Podwinął ogon i zwiał do Budy, kundel to zwykły, nie ogar polski. Za grosz honoru (chociaż nie... rudy) u homo sapiens - to typ warcholski. ~~
    • @Marek.zak1 Ma sens ! Zajrzyj proszę...  
    • @Wiesław J.K. Pamiętam czasy gdy kalifat Państwa Islamskiego udostepniał w internecie filmy z egzekucji więźniów. Na ludziach zachodu robiło to wrażenie ale dla miejscowych nie było to w żaden sposób gorszące ani przerażające.  Pewna doza zrozumienia, współczucia i empatii w dużej mierze zależna jest od miejsca urodzenia i doświadczeń człowieka. Kiedy od małego dziecka wszędzie widzisz śmierć i krew a twoim podwórkiem jest nieustająca wojna to takie obrazki są niczym ponad codzienność 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Annna2 Tutaj się bardzo mylisz, osoba nie musi być katolikiem aby wierzyć w Boga. Religia katolicka pokazała swoje oblicze przez wieki swojego panowania.  Trzeba brać pod uwagę dlaczego powstały kościoły ewangelickie, prostestanckie. W tych religiach przywiązuje się dużą wagę do tego co mówi Biblia, natomiast kościół katolicki odszedł od tych biblijnych zasad stwarzając system zastraszania, przynajmniej było tak niegdyś. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...