Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

POOM-PUM

 

Music&Lyrics by Andrei Gubin

Sung by `The Caramel` (A duet of TANYA & LUCY)

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


POOM-PUM


Poom-pum Wow Wow
Poom-pum Wow Wow
Poom-pum ow ow
Poom-pum

 

Autumn reigns again in my home town.
Yellow leaves are seen outside again.
There is no need in my teardrops.
We`re parting, my beloved, right today.

 

CHORUS

None to blame for empty eyes,
What was once cannot be twice.
None to blame for our romance
Cannot be resumed.
Where are you, my dear man?
I don`t know where I stand,
More than ever I need now
Only you.

 

Poom-pum Wow Wow ...

 

I feel very sad in my loving soul,
I gonna say to me that it`s mere fate.
Yet do not forget that I`m in autumn
Very lonely, very lonely, and I need a mate.

 

Poom-pum Wow Wow ...

 

Muzyka i słowa przez  Andrzeja Gubina

Śpiewane przez "Karmel" (duet Tatiany & Lusi) 

PUM-PAM
Pum pam wau wau
Pum-pam ou ou
Pum pam wau wau
Pom-pam...

 

W gorodie mojom nastupiła osień
Snowa za oknom  żołtaja listwa
Ni k ciemu cieper' eti slozy
Rasstajomsia my s toboju nawsiegda.

 

W moim mieście nadeszła jesień. 
Znowu za oknem żółte liście. 
Na nic teraz są te łzy:
Rozstajemy się z tobą na zawsze.

 

CHORUS

Opustieł twoj nieżnyj wzglad
I nikto nie winowat
Szto nielzia wiernuć nazad
Proszłyje miećty
Gdie że ty, lubimyj mój,
Ja nie znaju, szto so mnoj,
No kak preżedie nurzen mnie
Tolko ty.


Puste jest twoje czułe spojrzenie. 
I nikt nie jest winny, 
Że nie można zwrócić
Przeszłe marzenia. 
Gdzie jesteś, mój ukochany? 
Nie wiem co się ze mną,
Ale jak wcześniej potrzebuję
Tylko ty.

 

Pum pam wau wau... 

 

Na dusze mojej grustno ocień. 
Ja skażu siebie: "Znaćic, nie sud'ba!"
Tolko nie zabud', mieżdu proćim,
Ja nie znaju, kak ja budu biez ciebia.

 

Moja dusza jest bardzo smutną, 
Powiem sobie: "Widocznie tak miało być!" 
Ale, przy okazji, nie zapomnij, 
Że nie wiem, jak będę bez tobie.

 

Pum pam wau wau... 
 

 

This post, or, who knows, maybe, even my entire blog here, a single unit of the funny, smart, cute, touchy and captivating messages, corresponds by its aesthetics to a style of the "magical girl" 魔法少女 borrowed from anime and adapted for my own purposes. (By the, Renata Litvinova's characters are all deeply imbued with that style of 魔法少女 too!)

 

Ten post, a może, kto to wie, nawet cały mój blog tutaj, pojedyncza jednostka zabawnych, mądrych, uroczych, poruszających i urzekających wiadomości, swoją estetyką odpowiada stylowi "magicznej dziewczyny" 魔法少女 zapożyczony z anime i zaadaptowany na własne potrzeby. (Nawiasem mówiąc, wszystkie postacie Renaty Litwinowej są głęboko przesiąknięte tym stylem 魔法少女 też!)

 

I am fond of that style, it is full of a lot of charm for me. In our heart, we are all, even grandparents,  the Japanese schoolgirls of 13-16 years old, those very drawn anime heroines, in girls' school uniform "seifuku" (sailor suit and pleated skirt), secretly obsessed with the sinful inclinations of the characters taken  from the related genre of "hentai".


Lubię ten styl, jest dla mnie pełen uroku. W naszych sercach wszyscy, nawet dziadki, jesteśmy japońskimi uczennicami w wieku 13-16 lat, tymi rysowanymi bohaterkami anime w dziewczęcych mundurkach szkolnych "seifuku" (strój marynarski i plisowana spódnica) z ukrytymi grzesznymi skłonnościami postaci z pokrewnego gatunku "hentai".

 

 

Edytowane przez Andrew Alexandre Owie (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

The quite sensible, sensual lyrics set to the simple, but fascinating  melody of the pop song composed in a marvellous dancing style.

Całkiem sensowny, zmysłowy tekst i prosta, ale fascynująca melodia popowej piosenki skomponowanej w cudownym tanecznym stylu.

 

 

 

Edytowane przez Andrew Alexandre Owie (wyświetl historię edycji)
Opublikowano (edytowane)

The Caramel pop duo was to have opened up the new style of the Russian pop music, which I`d define as the R-Pop. There are J-Pop in Japan, K-Pop in South Korea, C-Pop in China (Reople`s Republic of China, Republic of China on Taiwan & Hong Kong/Macao and Singapore), so there could have been R-Pop in Russia. Yet that attempt of launching a new dancing style of the fascinating melodies and  simple, but quite meaningful, sensual lyrics failed to be formed. That`s sad only. But you can`t help it.

The Caramel duo was being produced by Andrei Gubin (Klementiev) who formed their repertory, wrote simple, but intelligent lyrics and composed marvellous music. He  was not only a brilliant talent as a  pop star, but also as a sound producer and producer. Alas, he didn't manage to become a trend-setter, and the Russian pop music went on to develop in a different way.

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Pop duet "Carmel" mógł by otworzyć nowy styl rosyjskiej muzyki pop, którą określiłbym jako R-Pop. Jest J-Pop w Japonii, K-Pop w Korei Południowej, C-Pop w Chinach (Chińska Republika Ludowa, Republika Chińska na Tajwanie oraz Hongkong/Makao i Singapur), więc mógł istnieć R-Pop w Rosji. Jednak ta próba uruchomienia nowego stylu tanecznego z fascynującymi melodiami i prostymi, ale całkiem sensownymi, zmysłowymi tekstami nie zdążyła się uformować. To tylko smutne. Ale nic na to nie poradzimy.
Grupę "Carmel" i ich repertuar stworzył Andrzej Gubin (Klementijew), który pisał proste, ale inteligentne teksty i komponował wspaniałą muzykę. Był nie tylko żarzący się talent jako pop gwiazda muzyki, ale także jako  dźwiękowec i
 producent. Niestety nie udało mu się zostać wyznacznikiem nowego  trendu. Rosyjska muzyka pop rozwijała się w inny sposób.

 

 

Edytowane przez Andrew Alexandre Owie (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @FaLcorN   FaLcorN …:) wiem, wiem;) mam taki wrodzony …talent ;)    lubię Ciebie:) !!!       
    • @KOBIETA Na Wenus? To nawet lepiej. Większa odległość to mniejsza pokusa, którą roztaczasz.
    • Pozostawiłam na chwilę własne myśli, stawiając przy taksówce od strony bagażnika walizki i informując chowającego je kierowcę, na którą ulicę zamiawiam kurs. Gdy wsiadłam i zamknęłam za sobą drzwi, zdecydowałam się do nich wrócić. A tym samym do naszej rozmowy.     - Jak to, co masz ze mną zrobić? - popatrzyłam na niego zaniepokojona. Do treści pytania, będącego w oczywisty sposób uzewnętrznieniem wątpliwości, doszedł jeszcze podkreślający je ton. Pierwsze pytanie wypowiedziałam zwykłym tempem. Drugie już znacznie szybciej - jak zwykle wtedy, kiedy coś mnie rozemocjonowało. - Chyba nie rozważasz odejścia ode mnie? Nie! No coś ty! Powiedz, że nie! - moje spojrzenie stało się o wiele bardziej niespokojne, podążając za zawartą w wypowiadanych słowach emocją.     - Nie! - powtórzyłam, ściskając mu dłonie. - Ty nie mógłbyś, prawda?! Nie po tych wszystkich twoich deklaracjach i zapewnieniach! Powiedz, że... - zgubiłam się na chwilę wśród swoich myśloemocji, przestając nadążać za słowami - że nie powiedziałeś tego i że ja tego nie usłyszałam - pokonałam na moment swoje zdenerwowanie.     - Prawda jest taka, że rozważyłem - odpowiedział wolno na moje pytanie. - Rozważyłem, ponieważ twoje postępowanie pokazuje, że nie jesteś gotowa na ten związek. Unikasz rozmów o istotnych kwestiach, zapowiadając "pogadamy", ale nie wracasz do nich. Ta sytuacja z koleżanką - wiesz, o której mówię. Test, co zdecyduję i jak się zachowam, dobitnie wskazał na twój brak zaufania pomimo, że o nim zapewniasz. Wreszcie ten wyjazd. Wiesz, że jego uzasadnienie stanowi sprzeczność z twoją obietnicą, że nie planujesz zniknąć? Robisz dokładnie to: zaplanowałaś zniknąć na półtora tygodnia. Skoro tak szanujesz swoje słowa, jak mam być pewien, że za jakiś czas nie znikniesz na miesiąc uzasadniając to potrzebą wakacyjnego wyjazdu?     Nie wiedziałam, co mu wtedy odpowiedzieć. Zrobiło mi głupio przed nim i przed sobą do tego stopnia, że mojemu umysłowi zabrakło słów.     - Słuchaj... muszę iść... - tylko tyle zdołałam wykrztusić.     Tak samo jak w tamtej chwili, poczułam spływające po twarzy łzy. Na szczęście wewnątrz taksówki było ciemno. Kierowca zwolnił, skręciwszy z głównej ulicy i wjeżdżając osiedlową drogą pomiędzy budynki, wreszcie zatrzymując samochód pod znajomo wyglądającym domem. Na szczęście dla siebie zdążyłam szybko otrzeć policzki.    - Jesteśmy na miejscu, proszę pani - oznajmił. - Pięćdziesiąt dwa złote. Będzie gotówką czy kartą?    - Gotówką - odparłam szybko, zaklinając go myślami, aby nie zapalał światła.                     *     *     *      Wszedłszy do domu i zmusiwszy się do jak najbardziej uczciwie i szczerze wyglądającego przywitania z mamą, posiedziałam z nią około godziny. Po czym oznajmiłam, że pójdę już się położyć.    - Tak szybko? Ledwie przyjechałaś... - mama była naprawdę zawiedziona.    - Muszę, mamo. Ja... Przepraszam - objęłam ją i przytuliłam. - Dobranoc.    Idąc po schodach, prowadzących na piętro i zaraz potem do swojej sypialni, wróciłam myślami do niego. Do nas i naszej skomplikowanej sytuacji.    - Czemu znowu to ja wszystko psuję?! - zezłościłam się na siebie. - I czemu on jest uczciwy, solidny i przejrzysty?! Musi taki być? I tak się starać, do cholery?! - zaklęłam. - Gdyby chociaż raz mnie okłamał albo zrobił coś nie fair, byłoby mi łatwiej go zostawić! Uznać, że nie jest dla mnie dość dobry! A tak tylko szarpię się pomiędzy miłością doń a obawami przede wspólną przyszłością! Pomiędzy tym, co czuję a tym, czego chcę!     Rozpłakałam się ze złości na siebie, na niego, na swoje uczucia i na swoje lęki.     - Gdybyś był chociaż mniej wytrwały...       Rzeszów, 27. Grudnia 2025 
    • @Leszczym ostatnio słyszałem tezę że ciężko jest być facetem i nie nosić masek co zdaje się potwierdzać Twój wiersz. Ja robiłem to zawsze instynktownie(co nie zawsze było słuszne) jak w jednym z pierwszych moich tekstów    
    • @Krzysic4 czarno bialym fajne:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...