Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W potrzasku


Rekomendowane odpowiedzi

Stare drzewa w swej mądrości odwracają wzrok

Biegnę ślepy w blask ciemności choć złapałem trop

Ta ucieczka do wolności jak fałszywy krok

W rytmie trzaskających kości gęsty tańczy mrok

                 

Ogniem pali czarna wizja, chłodne oko drapieżnika

Śpiew syreni, czarownica, majak we mgle znika

Już szkarłatem biel się mieni, łańcuch zimnem szczęka

Ostrzeżenie to zachęta, jak myśliwy i przynęta

 

Bo śmierć pewną słyszę, ich zgrzytanie zębów

Patrząc wreszcie w ciszę mimo ciasnych więzów

Skaczmy w ogień życie nie dajemy jeńców

Prorok kracze swą zimową balladę morderców

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję bardzo. Sama liryka nie jest, nie zależnie od konwencji w jakiej jest używana, przypisana do żadnego z gatunków ani muzycznych, ani literackich, sama w sobie jest rodzajem. Przypuszczam, że bardziej chodzi Ci o pewnego rodzaju styl, którym posługują się twórcy utworów rapowych pisząc je, silne zrytmizowanie, podwójne rymy itp. Do mnie, osobiście taki styl pasuje, tym się dawno temu zajmowałem, i jak rozszyfrowałeś słusznie, to widać i słychać. Maniera pozostaje, cóż, może się podobać lub nie, jak wszystko. Dzięki za Twój czas error_errosie i docenienie treści. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...