Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

sny topnieją na mrozie


Rekomendowane odpowiedzi


 

Śmierć przychodzi tylko raz,

ale czuje się ją w ciągu całego życia.

-Jean de la Bruyere-

 

w słoneczne leniwe popołudnie wypływam
na środek jeziora zadowolona
macham do męża nie patrzy przez nieuwagę
zahaczam stopą o sieć walczę rwę toń
woda jak szum-o-wina zacieśnia uścisk trzyma
w końcu daję za wygraną a ciało delikatnie
wsiąka w otchłań

 

słońce subtelnie rozcina ciemność
przez chwilę próbuję wyrwać się do światła
jednak woda coraz mocniej kołysze mnie w objęciach

 

przypływa nimfa a strach razem
z bąbelkami powietrza unosi się wysoko w górę

 

oczarowana gracją i lekkością z jaką porusza się w sukni
z nieskończenie długimi włosami niczym falujący welon
wodzona hipnotyzującym spojrzeniem

obejmuję bladą prawie przezroczystą dłoń tancerki

 

upływam


i tylko jej lodowata twarz rozmywa miłe wrażenie 

powrotu do domu

 


 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Edytowane przez ais (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wszystko jest celowe i po coś...

 

Sny są odwierciedleniem emocji, które w nas się kotłują, dlatego czasami wstajemy bardziej zmęczeni. To czego nie potrafimy przepracować za dnia odbija się na nas nocą...

I tak było w tym przypadku.

 

Serdecznie dziękuję za przeczytanie i ciekawy komentarz.

Pozdrawiam serdecznie :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...