Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
 
 
Wiersz napisany na bladoróżowej, piaszczystej plaży, Elafonisi
 
Odnośnie 
przeciągania gumki przy 
użyciu agrafki podczas
tego pięknego dnia na
bladoróżowej, piaszczystej
plaży, Elafonisi. Przed 
rozpoczęciem
wszelkich działań
mam 
dwie 
dość poważne watpliwosci, otóż:
pierwsza 
nieznacznie 
różni się 
od drugiej. Będąc w 
jakiej konkretnie pozycji w
stosunku do 
ruchu planet
rozpocząć efektywne przeciąganie gumki?
- gołym tyłkiem czy 
twarzą do słońca.
Sam nie wiem,
co najlepsze.
Przecież istnieje 
coś takiego, jak  
cel w zyciu.
Lepsza praca,
zdobycie Mount Everest,
wygranie wojny badź
napisanie kilku dobrych wierszy. Bez
względu na przyjętą
strategię i
taktykę
całe spektrum okoliczności;
zabici i
ranni,
poświęcenie,
oddane serce.
 
Na samym końcu z
czeluści 
tych wszystkich ambitnych planów
niewątpliwie i 
tak 
wyłoni się
ten 
ciężko wypracowany
efekt końcowy. W 
pełni sprawne
- gotowe nie spaść z tyłka,
spodenki kąpielowe.
 
 
Elafonisi, sierpień, 2016.
 
 
 
 

 

Edytowane przez dach (wyświetl historię edycji)
  • dach zmienił(a) tytuł na Wiersz napisany na bladoróżowej, piaszczystej plaży, Elafonisi
Opublikowano

@heks Wszyscy to mamy. MIło, że Ciebie czytam. Tyle mamy sobie do powiedzenia, dlaczego więc oszukiwać. Poezja ma w piździe grafomanów. Piździelców, co chrzanią, aż głowa boli. Wszyscy mamy swoje problemy j swój świat. Więc dlaczego jeszcze tutaj oszukiwać?! Kogo oszukiwać? Jak pisać, to prawda. Kocomłoty i farmazony, to niech sobie z Tokarczuk i Miłoszem razem w jednej mogile wpisują. Pozdr. Pisz swoje. 

Opublikowano

@iwonaroma ależ Ty masz oko! Dziękuję i pozdrawiam.

@Dag kiedyś raz byłem na nudystów. Najwiekszym sukcesem tej operacji był fakt, że nie stanął. W sumie to z perspektywy czasu - nie sadzę, że to był mój sukces. ;) dziekuję i pozdrawiam  

Opublikowano

Aż sprawdziłam w Google Maps gdzie to jest. Ale zazdroszczę, jeszcze tyle miejsc do zobaczenia a czasu i możliwości coraz mniej. 
Wiersz skojarzył mi się z piosenką …” a tymczasem leżę pod gruszą, na dowolnie wybranym boku”

 

Opublikowano

@Annie tak, coś w tym skojarzeniu jest słusznego. Ja, w swoim życiu widziałem setki, jak nie tysiące egzotycznych i ciekawych miejsc. To i tak kropla w morzu. Pozdrawiam o dziękuję.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @piąteprzezdziesiąte - po prostu należy stosować się do jakichś, przez stulecia ustalonych zasad, a nie iść na skróty, sądząc że tak też można :-(((
    • @Łukasz Jasiński  ciekawe, jednak nie za bardzo wierzę w "takie" rzeczy odnośnie Słowian pamiętając, że Kościół przez setki lat robił wszystko, aby ośmieszyć i zohydzić nam wierzenia naszych przodków, co byśmy uznawali jedynie Kościół,  jego nauki i zwierzchnictwo. Mi np. jeszcze w szkole mówiono, że Słowianie mieli taki barbarzyński zwyczaj - wraz ze zmarłym mężem palono na stosie żonę - żywą, oczywiście. Nie wiem, czy to prawda, może, choć szczerze w to wątpię. Szkoda natomiast, że nikt nie mówi nam -  Kościół i nie tylko, to ukrywa -  że biblijnemu Bogu składano kiedyś w ofierze dzieci, czego echa do dzisiaj przetrwały w ocenzurowanej Biblii chociażby. Abraham i jego syn Izaak, Jefte i jego córka, którą złożył w ofierze biblijnemu Bogu. Nikt nie protestował, szokiem wielkim to nie było dla nikogo - zabicie przez Jeftego własnej córki i spalenie jej dla Boga - bo takie rzeczy robiono i ludzie zwyczajnie byli do tego przyzwyczajeni. Do takich, składanych biblijnemu Bogu, ofiar.  A wie pan, panie Łukaszu, co teraz przyszło mi do głowy? A jeżeli ortodoksi nadal dzisiaj to robią...? Składają takie ofiary? I tutaj przerwę może swoje dywagacje, bo mogłabym napisać o kilka słów za dużo.    Agnieszka - Jagna, Jagusia. ;) 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Czarne SłońceTakie po prostu od serca proste pytania.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Poezja to życieCzyżby Bóg umarł, a z nim Nadzieja? Powiem tak, to nie szyderstwo skierowane do Boga, jakby nie było stworzyciele zawsze zasługują na dozę szacunku, zwłaszcza, gdy stowrzenie jest bliskie perfekcji. Czytałem kiedyś, że bogowie też nie są nieśmiertelni, żyją długo, bardzo długo, ale nie wiecznie. Wszechświat jest wieczny, tak myślę, gdyż pojąć to wszystko ludzki umysł nie potrafi.
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...