*** (posuwamy się naprzód)

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

widziałem tych
pod którymi lód pękał
tonęli w krzyku
w milczeniu

widziałem tych
którzy drwili z tonących
zostały po nich przeręble

tylu już nie ma
jednak to oni są
najbardziej obecni

tylu nie przemówi
jednak to ich głos
najlepiej słychać

posuwamy się naprzód
po cienkim lodzie życia
każda wiosna
przynosi roztopy

[Jay Jay Kapuściński]

Początek dobry, środek jakby nieco zapadnięty i końcówka znowu dobra. Ładnie, ładnie podoba mi się. Mocny przekaz, fajnie 'oddany' czytającemu. ++

Wiary, nadziei, miłości i nieś... brr błąd ;)
pozdr./Jay

[zielen oczu]

czytalam pare razy i próbowałam wybrać najlepszą część (trzeba sie zabawić od czasu do czasu:)) i wygrała końcówka...tak, własnie tak.
pozdrawiam bardzo ciepło (roztopy sie zbliżają-i co teraz)
natalia

[Jego Alter Ego]

podoba mi się, a najbardziej końcówka..tylko czy przypadkiem nie zapominamy o tych wiosennych roztopach...ok,już nie filozofuję:)
pozdrawiam cieplutko/martyna

[Arkadiusz Nieśmiertelny]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki, Izo, oczywiście, że się nie gniewam, cieszę się, że radzisz co zmienić, bo ja nie zawsze patrzę na to tak obiektywnie... coś niecoś zmienię :)

[Maria Skrzydlata]

Dodałam ten wiersz do ulubionych.
Nie wiem nawet jak napisać to, co mi sie podoba. Po prostu calość. Dziala na mnie.