Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@Dag szczególnie, że dłoń kolców ukrytych w jeżynowym listowiu się nie boi:) Dziękuję za wizytę i uroczę słowa:) pozdrawiam serdecznie

@corival dziękuję, za uśmiech i mam nadzieję, że moje frywolne słowa podobną reakcję i u Ciebie wzbudziły. Pozdrawia  serdecznie:)

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

no właśnie DAGuś nie do końca, zauważ, iż wszystko tu tylko jędrne i kształtne :) kobiecinki 40+ zostały pominięte przez autora ;)

Opublikowano

zgłaszam swój sprzeciw:) najlepsze konfitury są z owoców najdojrzalszych, gdy słodycz prażona w słońcu odłoży się po skórką. Kto czeka, ten na słodycz owocu potem nie narzeka:)

Opublikowano

@huzarc  no tak, męskie dylematy okraszone ciekawością i lekkim uśmiechem -

                    A cóż w jej ogrodzie skrytym za koronkami

                    cytrynki małe czy deser z grejpfrutami...? ;)

 

Ale uciekam, bo czuję, że trochę od rzeczy rymuję ;)))

Podoba się, uśmiech podarowałeś, za co dziękuję :) Miłego popołudnia Ci życzę :)

Opublikowano

@Dag a i owszem, nawyk męskocentyzmu teorii węża, tego istotnego faktu mającego miejsce w doświadczeniu "jabłoni" czasami dostrzec nie potrafi. Zamiast dwusuwu - "spręża-rozpręża", powinien być trzytakt - "spręża-rozpręża i odpręża":)

Opublikowano

@huzarc Dla wprawnego oka nie jest problemem ocenić rodzaj owocu, czego jak podejrzewam, większość czytających tu dziewczyn doświadczyła na sobie nie raz, bo te spojrzenia mocno czuć - mimo starań. Bardzo wdzięczną formę znalazłeś dla swoich rozważań :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @MigrenaBardzo dziękuję! Nie wiem co napisać i jak dziękować. Dziś podziękowałam Bogu za to, że dał mi szansę na istnienie w tym wyjątkowym zakątku Wszechświata.  @huzarcBardzo dziękuję za te słowa.  @andrewBatrdzo dziękuję! Pięknie napisałeś.  @Waldemar_Talar_TalarBardzo dziękuję! Miejmy nadzieję. Pozdrawiam.  @lena2_Bardzo dziękuję, trudny, ale ta historia szczególnie mnie poruszyła. Pozdrawiam. 
    • @P.Mgieł ostatnie 5 wersów mega mocne , szacun za taki pomysł

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • @Somalija ja jestem strasznie wybredna, francuski piesek ze mnie. Dzisiaj upiekłam mięsko, warzywa, mam na jutro, też skomponuję jakąś sałatkę. Lubię upiec łososia, pierś do kanapek. Nie kupuję wędlin z konserwantami. Jestem sama, ale też przygotowuję sobie na dwa, trzy dni półprodukty, z których szybko coś wykonam. Teraz jest tyle tego wszystkiego w sklepie, robię większe zakupy na tydzień z warzyw czy owoców, a pomysły mam co nie miara, a mam dużo czasu, nie mam już dzieci a utrzymaniu:) @Somalija kiedyś też się nie uczyły dzieciaki. :)
    • Zgodnie z Ewangeliami, grzech przeciwko Duchowi Świętemu nie będzie wybaczone ani w tym wieku, ani w nadchodzącym. Jezus wyraźnie stwierdził: „Każdemu, kto powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie odpuszczone; temu zaś, kto zbluźni przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie odpuszczone”. To bluźnierstwo polega na świadomym i zdecydowanym odrzuceniu działania Ducha Świętego, szczególnie w sytuacji, gdy ktoś widzi cudowne dzieło dokonywane przez Ducha Świętego, a jednak przypisuje je siłom szatana. Przykładem takiego zachowania były faryzeusze, którzy widząc, jak Jezus wypędzał demony, twierdzili, że robi to mocą Belzebuba, księcia demonów. Wskazuje to, że grzech ten nie jest jednorazową przewiną, lecz stanem zatwardziałości, w którym osoba świadomie i nieodwracalnie odrzuca zbawienie oferowane przez Ducha Świętego.
    • @violetta Ja gotuję dla dzieci, więc... ciężko jest tak się wpasować, żeby wszyscy zjedli... Robię czasem dwa obiady dla trzech osób, bo ta chce to, a tamten nie będzie tego jadł... W piątek zamówiłam pizzę, ponieważ synek przeszedł do drugiego etapu konkursu z tabliczki mnożenia i świętowaliśmy. Jutro finał... zobaczymy jak mu pójdzie. Ma szansę bo dzieci generalnie się nie uczą...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...