Agata - kochanka denata (Padlina - Pierwsze wyjście z grobu)

[Gość]

agato poluzuj już
uczuć postronki
kochanek twój martwy
i wiotkie ma członki

pięć stóp pod ziemią
póki trwa lato
i grunt jeszcze miękki
kop grób agato

miłość płomienną
oddaj czeluści

byle do grobowej deski

potem agato trzeba odpuścić

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Gość]

@Gosława"Panie Paździoch, to nie jest śmieszne, to jest tragiczne" ;D

[Gość]

@wojciech Dziękuję za ten link, właśnie takie rzeczy chciałem poczytać do snu :P

[OloBolo]

łał

[Gość]

@OloBolo Rozumiem, że limit znaków na dobę został wyczerpany :P

 

[OloBolo]

@error_errosdobrze rozumiesz, kumiasty jak mało kto jesteś  ;)

[GrumpyElf]

Ok, ustalmy fakty. Przeczytałam o denacie, grobie, martwych członkach i uśmiałam się. potrafisz!

[Gość]

@OloBolo Dziękuję :D

@GrumpyElf Mam jeszcze jeden fakt: jesteś nienormalna :D

[Gość]

@dot. To już zostawiam interpretacji czytelników, ale tak sobie pomyślałem, że "Rigor Mortis" to przekozacki tytuł na wiersz ;D

Dziękóweczka!

[Gość]

@dot. Grzybki z kryptki - cudowne! I w sekundę pojawił mi się pomysł na wierszyk! Chyba będzie "Drugie wyjście z grobu" kiedyś, bo aż żal nie wykorzystać xD

[GrumpyElf]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A to komplement czy diagnoza? 

[Gość]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Diagnoza, ale powinna być dla Ciebie satysfakcjonująca ;D