Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lata 70-80


Połeta

Rekomendowane odpowiedzi

      Ten świat  jest pełen ślepych, ciemnych uliczek i zdradliwych pułapek. Ta była brutalna. Jeden błąd! To musiało się stać i stało się.  Alarm zawył w świadomości już na samiuteńkim początku.


Klarowny przekaz,  


-za to będzie kara!


-a wnyki, zatrzasnęły  się.

 

     W tamtym życiu ćpałem. Spotykaliśmy się razem na dachu  trzypiętrowego bloku. Wnieśliśmy tam obdartą kanapę. To było piękne, gorące lato, noc kupały. Krew, pot, opary dymu z papierosów i my. Kompot sprawił że las pod balkonami i odgłosy z niego dochodzące w nocy, śnie po dziś dzień. Oszałamiające doznanie. Zupełnie jakbyś patrzał nieproszony w oczy, Bogu. Czasem  kontemplowałem iskrzące światła w mieszkaniach wypełnionych milionami wszechświatów, do dziś w nie patrzę zatęsknionym wzrokiem. Czuliśmy się tacy wyróżnieni, bo to my żyliśmy naprawdę, nie oni.  Rzeczywistość przemawiała do nas odgłosem świerszczy, sów i szumem drzew. Śpiewała gorzką kołysankę o tym że życie jest piękne, że jest zajebiście, jak by nie było! O tym że nic nie będzie dobrze.  

 

 

 

 

Edytowane przez Giesz (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Połeta zmienił(a) tytuł na Lata 70-80

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • czterdzieści lat i taki sam:)
    • @UtratabezStraty bardzo trafna uwaga! Trafione w punkt. Pozdrawiam serdecznie

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zbieram klocki LEGO™, za taką cenę, warto ułożyć sobie życie Kupuję herbatki u Pani Tadzi za rogiem za taki napój warto poczuć się jak w skórze bogów Czasami podkradam ciasteczka czekoladowe z kredensu babci za takie zło warto być kochanym   Tak sobie skacząc od osoby do osoby, tu - dwa słówka tu - półuśmieszek przyjemnie w brzuszku motylki codzienności grają   Gorzej, jeżeli przyjdzie zły pan kominiarz, ubrudzony, rozgoryczony, by wyczyścić komin tym swoim czarnym kijem wtedy, przecież - musi przejść przez salon   Te ślady spędzają sen z powiek ...nie można żyć, brudząc się tak przez 40lat!   Niech już idzie i zostawi komin czysty tym kominem uchodzi w powietrze to, czego nie znam to, czego nie widziałem to, czego nie słyszę   Na rynku korzyści, gdzie każdy zaspokaja swoje potrzeby a niewidoczna ręka w białych rękawicach reguluje kwestie życia i śmierci wyznaczając punkt równowagi pomiędzy życiem zawodowy i osobistym wyrzuciła mnie w kąt   W tym kącie jest ciepło i przyjemnie mieszkają tu duchy zapomnienia   Łatwo stąd obserwować paszczę lwa zwącego się "rzeczywistość"   Tutaj informacja, zgodnie ze swoim przeznaczeniem, kształtuje   Jest rzetelna, jest prosta, jest piękna, a gdy na nią patrzę - dodaje mi sił, kopie jak amfetamina, koi jak morfina i nie ma humorków jak te, które ciągle okłamują      
    • zaglądnąć w nieskończoność zobaczyć ślady prowadzące do... może nawet ... otworzyć okno do drugiego wymiaru zobaczyć życie z innej strony   świat codzienność jak czarna dziura wchłania nie daje zbyt wiele czasu dla siebie   a ja ja chciałbym ...   12.2024  andrew
    • Ròże to święte kwiaty Są jak miłość Kwitną Każdy płatek To dzień życia i miłości Woń, to stan uniesienia Kolce, to bòl gdy miłość zawodzi Gdy więdną to życie i miłość przemija.      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...