Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Do suchych ziarenek

przytula łodyżki, 

czołga się i pełznie, 

bo kocha gromadę. 

 

Sprzeczności jest pełna, 

wiotka, chociaż silna, 

rozliczne pędziki 

szukają szeroko. 

 

Bez liku listeczków

na każdej łodyżce,

kwiatki ma prześliczne, 

czerwonoróżowe. 

 

Zapach ujmujący, 

intensywny, świeży, 

otuchy dodaje, 

zdrowie zapowiada. 

 

Czyści atmosferę, 

ze skórą podobnie, 

wiele innych chorób 

pokonywać umie. 

 

Wspaniała przyprawa, 

prawie do wszystkiego, 

barwnym puch kobiercem 

piaski krąg zarasta: 

wdzięczna macierzanka.

Edytowane przez corival (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Gosława Wiem :) Dlatego właśnie tymianek, roślina śródziemnomorska i na naszych ziemiach obca,  bardzo długo nie mógł się przebić w Polsce jako przyprawa. Po raz pierwszy sprowadzili go do ogrodów zakonnych benedyktyni w XI wieku, czyli we wczesnym średniowieczu. Używali go jako przyprawy i lekarstwa i próbowali zainteresować nim ludność miejscową. Nie wyszło. Rodzimi mieszkańcy tych terenów wybierali to co znali, tym bardziej, że zapach różnił się bardzo nieznacznie. Dopiero w XVI wieku królowa Bona ponownie sprowadziła tymianek jako nowość i tym razem nieco lepiej jej się powiodło, chociaż Polacy w zasadzie do początków XX wieku używali i tej i tej rośliny. Macierzanki jako lekarstwa, kosmetyku i przyprawy, a tymianku głównie jako przyprawy.

No nie, znowu popłynęłam. Mam nadzieję, że nie nudzę :)

Opublikowano

@Jo Shakti Jak się wydaje ten trend powoli się zmienia. Chyba się ludziom z wolna tabletki "przejadły". Obserwuję stopniowe, coraz większe zainteresowanie ziołami. Podobne wrażenie odnoszą tacy, którzy na codzień mają do czynienia z ziołolecznictwem :)

@[email protected] I tak ma być. Nie wszyscy muszą wszystko wiedzieć. Jak nie odgadną... trudno ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Palce zastygają w bólu Dawno nie trzymały ołówka  Zawilgotniała kartka wystaje z kieszeni jeansów   Razem z pieniędzmi, zapalniczką i całą tą resztą bałaganu bez dat Naszkicowałbym Ci dom   Nad brzegiem jeziora z werandą, śmiejącymi się dziećmi i burym kotem, wygrzewającym się bezkarnie na schodkach w pełni lata    Krzątasz się po ogródku  W sukience w groszki  Niebieskiej jak dzisiejsze niebo  Nad nami prawie bezchmurno    Mrużę oczy i spiesznym ruchem dłoni rysuję dalej  Prosisz żebym pokazał  Odpowiadam, że jak skończę    Głaszczesz kota i sprawdzasz co jakiś czas czy to już  Pod powiekami czujesz sen  Przychodzi łagodnie i łasi się     Droga do Ciebie długa i daleka  Na spierzchnietych wargach czuję wciąż Twój pocałunek  Ten najpierwszy, najszczęśliwszy   Zapalam papierosa i nasłuchuję  Pytam czy mogę zostać  Zapadam w sen  Droga do Ciebie długa i daleka
    • @MIROSŁAW C., dziękuję :)
    • to co piękne, często nieuchwytne wymaga trudu, wyrzeczeń zanim na szczyt wejdziesz musisz się wyrzec siebie   to co lekkie i przyjemne masz w zasięgu ręki, portfela zanim w przepaść spadniesz możesz się nieźle zabawić   co wybierzesz, twoja sprawa jest jednak taka obawa nic nie zrobisz ! nie będzie nagrody, ani kary przeminiesz smaku życia nie zaznając
    • @wierszyki O ile pamiętam w 20 wygranych przeszkodził mi jakiś dżentelmen, mnie i Ewelinie, który fałszował serduszka :) Ale wbrew może jakimkolwiek pozorom mi na tym nie zależy zupełnie. Tekst ten natomiast ma wbrew pozorom wiele znaczeń. Od mega żartobliwych po bardzo poważne :) Jeśli chodzi o moją 4 książkę to najwcześniej za kilka miesięcy przynajmniej :) Ogólnie wizją jest humor i satyryczność.   @violetta To jak najbardziej też.  @Moondog Pospolita, ale 80 znaczeń :)
    • @Nefretete "Wytrawny alkoholik, w fazie między człowiekiem a bydlęciem, potrafi dobierać trunki do swoich bieżących potrzeb. Kiedy osiąga fazę między bydlęciem a rośliną, przestaje mieć bieżące potrzeby, więc pije, to co ma"   Dziękuję, pozdrawiam.  @Moondog Dziękuję za dobre słowo.  Pozdrawiam. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...