Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
te z kartą stałego klienta
i te co więcej się nie pojawią
te "r" szukające w miesiącach
pustkę w jej nadymają

cicho szarzeje płowiejąc
wśród bieli szytej na miarę
bez nadziei że zbłądzi tu kiedyś
nieprzyrzeczony kawaler

gdy nikt nie patrzy - pożycza
włosom tiulowe upięcie
w tym piekle gdzie inne myliły
satysfakcję ze szczęściem
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Jejku, ile ja się nagimnastykowałem, żeby skonstruować ten wers. Powstał w takich bólach, że tym bardziej cieszy mnie Twoja aprobata :)

Pięknie dziękuję!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak mają najwięksi geniusze, choćby Donizetti, który napisał Don Pasquale w 10 dni, ale ludzie nieco mniej zdolni jak my tutaj, przecież w swoim interesie i własnych utworów, popracować powinni bardziej, ale to tylko moje zdanie. Dążenie do doskonałości jest wartością sama w sobie, msz. 

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

To zrozumiałe, że coś napiszemy i wydaje nam się to dobre, fajne i chcemy jak najszybciej z tym wyjść do ludzi. Nie ma w tym nic złego. Ale uważam, że warto potem się jeszcze temu przyglądać, poprawiać w miarę możliwości, a nie zakładać, że w kwadrans stworzyło się dzieło kompletne.

Opublikowano

@Gosława Dzięki, Renia. Nie będę ukrywał, że to jeden z tych wierszy, gdzie najpierw powstała myśl na puentę, a potem dopisałem do tego treść :P

Osobiście w ogóle jestem przeciwnikiem kierowania się w życiu zabobonami, a ludzie biorący je na serio budzą we mnie niechęć. U mnie był kwiecień i jakimś cudem nadal wszystko kręci się bez zarzutu.

Opublikowano

Hmm. Te z kartą stałego klienta, poza przypadkami gdy są zawodowo w to wmieszane, to strach się bać; one mnie tu bardziej zastanowiły niż peel(ka). A z nią nie jest tak źle skoro wie, że tam żaden nieprzyrzeczony nie zajrzy. I jako ta, która nie wpada w substytut szczęścia, mimo marzeń o welonie, nie wygląda na przegraną. Zgrabnie to napisałeś i temat oryginalny. 

Opublikowano

@GrumpyElf Z tą kartą stałego klienta to przesadziłem... xD Chodziło mi o takie, które zaopatrują się tam często, w sensie że często biorą ślub. Aczkolwiek nie sądzę, by sklepy z sukniami ślubnymi miały coś takiego jak karta stałego klienta. No bo są chyba jakieś granice xD

 

Dziękuję!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Za ryty bzdur z rud zbyty raz.    
    • - Ma twór? - Ot, zwóz bzów z torów tam.      
    • Największy teatr świata "teatrum mendy" przedstawia zawstydzony dramat w jednym akcie pt. "Wieczór poetycki"   Osoby: Spiker Hieronim Barszcz (Poeta) Młody Inteligent Randka Młodego Inteligenta Czas: niepożądany Miejsce: Rynek w Iławie   Akt I:   Spiker chciałbym powitać Państwo bardzo serdecznie na tegorocznej, XII edycji iławskiego wieczorku poetyckiego. w imieniu powiatowego domu kultury jak i naszego głównego  sponsora: firmy "Drewnex" - producenta najlepszych europalet po tej stronie Dunajca...   Sufler europalet i końskiej maści...   Spiker ...i końskiej maści. dziękuję wszystkim za...   Hieronim Barszcz (poetycko, ze zmrużonymi oczami) Kiedy wręczacie nagrody?   Tłum (zaczyna bić histeryczne brawa, wstaje z krzeseł, zaczyna się rozbierać, gwizda, skanduje nacjonalistyczne przyśpiewki, panie wyrywają sobie włosy, panowie stają na głowie)   Młody Inteligent to jest prawdziwa poezja.. apodyktyczny materializm... mówiłem ci że jestem oczytany   Randka Młodego Inteligenta znasz Gałczyńskiego?   Młody Inteligent (pije kawę z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną, truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) przecież wiesz że dopiero się tu przeprowadziłem, (pije kawę z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną, truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) z resztą, nie kabluje już od dawna   Randka Młodego Inteligenta mój ojciec donosił nawet po śmierci, dwa dni po pogrzebie w dom sąsiada uderzył piorun...   Młody Inteligent (pije z pustego kubka po kawie z mlekiem, karmelem, bitą śmietaną,  truskawkami, czekoladą oraz wiórkami kokosowymi) bardzo mi przykro... jakie to freudowskie...   Tłum (w szaleństwie poetyckiej mocy demontują państwo polskie, montują je na nowo, wykupują cały asortyment księgarni "Piórko" w Iławie, porzucają Boga, burzą bazylikę w Licheniu, wracają do Boga,  odbudowywują bazylikę w Licheniu, po czym całość powtarzają jeszcze trzykrotnie)   Hieronim Barszcz (ratuję swoją piersiówkę metodą usta-usta, wykrzykuje obelgi pod adresem spikera) Niech pana (sic!) dunder świśnie!   Dunder (śwista)   Spiker Dunder?!   Dunder A ty co się gapisz jak sroka w grat? Dundera nigdy nie widziałeś?   Sufler gnat...   Tłum (poetycko odrzuca metafizykę, umiera, wraca do życia, prosi o bis, przekręca scenę o 270 stopni, tańczy kankana, polki tańczą polkę, polacy walą wódę)   Kurtyna (została w Krakowie, korzysta z urlopu)   Świat wali się z posad  
    • @Ewelina Akurat usłyszałem, choć właściwie bardziej przeczytałem. 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Na marne wołam chyba, jak pustynię ryba. Nawet nadstawiam ramię, na dwóch bytów spawanie.   Udanego weekendu, pozdrawiam!
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...