Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

 

Bezsprzecznie dobry Poeta

imieniem Stefan, ładnym oj ładnym

napisał kilkadziesiąt dobrych wierszy

kilkaset niezłych akapitów

załączył dwie cenne biografie

dużo się mówiło o poecie Stefanie

 

Cóż znaczy, że był dobry?

Czy jego pisanie miało związek

z tak zwanym dobrem?

Miało, bo mieć musiało,

dobry artysta pojmuje wartość

Z jego wyłuskanej prze sztuki

płynęło ponadczasowe rozeznanie

powiem, że rzetelnie się układało

dokładne i celowe i przemyślane

sensowne, może bo ja wiem ładne?

 

Poeta Stefan zdenerwował się

patetycznie na tu i teraz rzeczywistości

napisał – ach co za barwne herezje

denny wiersz pocałujcie mnie

gdzieś, właśnie tam - o zgrozo!

opublikował niemałe osłupienie

pół środowiska raczył obrazić

drugie pół pamiętliwie zapomniało

 

Nikt już nie wspomina poety Stefana

pomnik nigdy nie powstał

lepsi, ważniejsi, sensowniejsi

rozstawili parawan zainteresowania

ostał się jeno grób w trzydziestej alei

o którego prawie nikt zresztą nie dba

 

Widać spokój z braku poety

Stefana, jak zwał się ów chwat

Ja pamiętam oraz troskliwie

przechowuję Jego pamięć

mężczyzny dysponującego dążeniem

aby zawsze tutaj zostać sobą

Znałem ogromną wartość

jego zacnych kompromisów

umiem wyobrazić sobie skalę bólu

bycia, bo bycie boli bezbrzeżnie

 

Świat pognał w świata stronę

cenniejsze książki od a do z, a wiersz

bywa za lekki, zbyt odległy, zwiewny

Stefan słaby nie potrafił zamieszkać

pośród napisanych na fali poematów

w uczuciach trza się powstrzymać

spalił ach spalił gromkie pożegnanie

pamiętaj proszę bo i ja odchodzę

kilka książek, ciut ważkiej poetyki

trzydziesta aleja laickiego cmentarza

 

Wieniec wyważ, zapal znicz,

przeczytaj z rozeznaniem, pobądź z Nim.

 

Edytowane przez Leszczym (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Simon TracyTracy Ktoś mi kiedyś powiedział że mam starą duszę  W takich czasach wychowali się moi dziadkowie  Uwielbiałam słuchać tych wszystkich opowieści  Zresztą wiele z obrzęd ów czy prac na roli pamiętam z dzieciństwa  Może dlatego tak głęboko się we mnie zakorzeniły

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       
    • Wiesz doskonale, że jesteś ładna... Wrzeszczy wręcz o tym każdy kawałek  wymuskanego, twojego ciała. Czemu więc miałbym jeszcze ci o tym, co wiesz tak dobrze, ciagle powtarzać?  
    • @Gosława Twoje wiersze o życiu dawnej prowincji otwierają we mnie wewnętrzne oko poetyckie. Te obrazy są i sielskie i mroczne zarazem.  Ówczesna wieś nie była oazą spokoju i dostatku a ciężkim kawałkiem chleba dla chłopów. Czytając Twoje wiersze, stają mi przed oczami obrazy Chełmońskiego czy Kossaka. Jest to realizm przedstawiony do głębi. Smutnej i nostalgicznej ale wyjątkowo pięknej.
    • @Marek.zak1Bardzo dziękuję! Pewnie to co się nie stało, uczyniło miejsce temu co się stało potem. :) Pozdrawiam.  @GosławaBardzo dziękuję! Masz rację, doceniam, ale nigdy nie wiem, czy to przypadek czy przeznaczenie. :)  @iwonaromaBardzo dziękuję! :)  @andrewBardzo dziękuję za piękny i refleksyjny wiersz.  @viola arvensisBardzo dziękuję! Ależ pięknie podsumowałaś. Jestem zaszczycona. :)  Pozdrawiam

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @infelia@Leszczym@FaLcorNBardzo Wam dziękuję! :)
    • nieprawda — wszystko jest nieprawdą. mogę patrzeć na ciebie i nie znać cię, mogę omijać twój cień jak obcego w tłumie, ale po słowach nie pomylę się nigdy.   nawet gdy mówi setka ust, setka masek, bezbłędnie wskażę: to ty. ty jesteś prawdziwy, a wszyscy inni kłamią.   jego też — twojego znajomego — rozpoznam pod twoim imieniem, tak samo jak poznałam twój głos kiedy dzwoniłeś z jego telefonu, z cudzego życia którego dotknąłeś może dłużej niż na chwilę.   bo prawda nie leży w twarzy, w rękach, w numerach telefonów. prawda mieszka w tym, co drży na końcu słowa, nim spadnie cisza.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...