Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Reinkarnacja


Rekomendowane odpowiedzi

 

sprawnie operujesz

złotą magią kamuflażu

w pełni jedności

trudnej do pojęcia

 

wysiadłam z łódki

mając na sobie białą sukienkę

wiatr unosił lekkie włosy

próbując spleść je w warkocz

 

melodia fletu doprowadziła stopy

jak zwykle perfekcyjnie do celu

zbliżyłam  się do dębu

stoi na środku wielkiego lasu

od ponad milionów lat

jest starszy od gwiazd

które niedawno

wypatrywałam z okna

 

zza drzewa wyszedłeś

z dumą na twarzy

bose stopy nie czuły zimna

pod wpływem Twojej obecności

 

nawet lód nabiera rumieńców

gdy jak zawsze na nie spojrzysz

jak na wszystko z niepojętą miłością

 

zamieniając kilka słów z Tobą

zapragnęłam zostać

lecz łagodnie a jednak stanowczo

odprowadziłeś mnie wzrokiem

na pokład drewnianej łódki

 

posłusznie wsiadłam

odpływając tęskniłam

z każdym uderzeniem fal

coraz mocniej

 

słyszę wjeżdżajàce na salę łóżko

czyjś bolesny krzyk radości

wpływam w słoneczne światło

biały blask lampy

 

i kolejne ciepłe dłonie

następnej ziemskiej

mojej matki

 

Klaudia Gasztold

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...