Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Garmino i woń przeszłości


Rekomendowane odpowiedzi

 

z sufitu
zwisają suche pęki roślin
jak naturalna metafora
dla ust
skrępowanych żałobną pustką

 

wystukuję w podłodze
prośbę   

 

niczym ogień
ogarniam ją na krótko
swoją płomienną modlitwą
gorączkowo czepiając się życia
z palcami w piwie
sycę wzrok
widokiem pięknego drewna

 

głęboka czerń nocy
pokonując suchość w gardle
przechodzi w szarzyznę
przedświtu

 

ogrywam śmierć
ze złożonymi skrzydłami
i na nowo

 

wymyślam siebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Chyba wiem jak to może wyglądać, dlatego podoba mi się Twój wiersz,

 

poza tym to ładny obraz, taki trochę jak z filmu Bergmana,

 

o ile pamiętam też ktoś tam próbował ją ograć.

 

Niestety nie pamiętam tytułu.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Deonix_ brązie :) dziękuję pięknie za docenienie:)
    • @MIROSŁAW C. Bardzo dziękuję :)   D. 
    • Dobry, zręcznie napisany tekst,  choć tematyka tak powszechna, że aż banalna.  Oczywistości, ale skoro masz potrzebę o nich pisać...  Poza tym - nie przeczę - ważkie to zagadnienie :)

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Konstrukcja tego zdania sugeruje jednak żeby był to człowiek z towarem.   Tyle odmnie, na tę chwilę :)   D. 
    • @Domysły Monika   Odebrałem to w innym kontekście: w kontekście cywilnoprawnym - chodzi o tytuł wykonawczy, najważniejsza jest dla mnie bolesna i okrutna prawda, a prawdę mówił w Parlamencie Europejskim - Grzegorz Braun i w mediach - Robert Bąkiewicz, dlatego też: wspieram ich słowem - stoję po stronie bolesnej i okrutniej prawdy, wiadomo: większość jako głupota nigdy nie ma racji, tylko: mniejszość jako mądrość - podobnie jest z bolesną i okrutną prawdą: z punktu widzenia sekt monoteistycznych - moja postawa jest zła, natomiast: z punktu widzenia Słowiańskiej Religii Politeistycznej - Poganizmu - ich postawa jest zła, bo: blokowanie natury człowieka - jego pragnień cielesnych, umysłowych i duchowych - prowadzi do zniekształceń osobowości - chorób psychosomatycznych i patologii seksualnych - zboczeń, na przykład: do gwałtów, molestowań, pedofilii i kazirodztwa, dlatego też: unikam rozmów z ludźmi opętanymi dogmatycznie, ideologicznie i doktrynalnie, proszę zauważyć: Robert Bąkiewicz jest bardzo dobrym organizatorem społecznym - prezentuje Ideę Ojczyzny, natomiast: Grzegorz Braun - Ideę Miłości, Waldemar Łysiak - Ideę Kultury i ja: Ideę Wolności...   Łukasz Jasiński 
    • @Marek.zak1 ot i mądrego dobrze posłuchać.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...