@skasujeto
To jest bardzo ciekawie prowadzone. Tylko nie jestem pewien czy od początku do końca autor wie, co chce przekazać i osiągnąć.
Z tym profesorem, to mi się przypomina wstęp do wykładu z fizyki kwantowej, który kiedyś na youtube widziałem. Profesor mówi, że zarówno on, jak i studenci są w tej uprzywilejowanej sytuacji, że fizyki kwantowej on nie rozumie, bo wie, a oni nie rozumieją, bo nie wiedzą ;)
@P.Mgieł
Nie odmawiam wierszowi autentyczności - wierzę mu. Jest odpowiedni ładunek emocjonalny.
Tylko wiesz... to jest tak, że trzeba mieć świadomość, że setki tysięcy poetów podchodzi do takiego doświadczenia i może warto opowiedzieć o nim w nowy sposób - Twój bardzo własny. W mojej ocenie tu się to nie udało.
Gdy już w wierszu wulgaryzujesz - to się nie kryguj - jedziesz po bandzie, a nie gwiazdki wstawiasz.