Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Nie powiedz mi nigdy do widzenia

Nie zetrzyj mego serca w pył

Ja moje przełamałam na pół- od niechcenia

Została w nich radość życia i przeszłości ból

 

Nie powiedz mi nigdy do widzenia

Ja jedna połowę serca Tobie daje przecież

Do końca życia, celowo, od niechcenia

Az świat się zadziwi, roześmieje przecież

 

Nie powiedz mi nigdy do widzenia

Zostałeś stworzony dla mnie ku mojej radości

Żeby kwiaty polne na łące się uśmiechały

Gdy promień słońca przychodzi do nich w gości

 

Nie powiem ja już nigdy tobie- do widzenia

Jestem w tobie i tobą żyję przecież

Czy dostrzeżesz we mnie tą radość zrodzona z cierpienia?

Miłość największą na świecie?

Edytowane przez Ewula (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@Ewula Mz za dużo tu zaimka "ja" w przeróżnych wariacjach oraz partykuł uzasadniająco-uwydatniających "przecież" (w 2. zwrotce masz "rym" przecież/przecież).


Tak jakby PLka sama siebie, dość egoistycznie i zaborczo dość, utwierdzała o prawdziwości przekazu. 

 

W paru miejscach uciekły Ci też znaki diakrytyczne. 


Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...