Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

DIOGENES WSPÓŁCZESNY


szept wiatru

Rekomendowane odpowiedzi

Tak, szukam człowieka, lecz znaleźć nie mogę,
Każdy teraz zajęty własnymi sprawami, 
Ludzie ranią się w internecie, pokazując kły i pazury,
Ale w Realu muszą zachować pozory.

Krązę z latarką po wiosce, słońce pali mi obnażony tors,
Jest niedziela handlowa, na targu tłum ludzi,
Ale nikt nie zwraca na mnie uwagi,
Choć - z trzeciej strony - to dobrze.

                                  Warszawa, 7 lutego 2021 r.
 

Edytowane przez szept wiatru (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...