Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

U wrót Babilonu


Rekomendowane odpowiedzi

U wrót Babilonu

 

Dniem się rozzłaca nocy czerń

Srebrną falą płonie ranek

Słońce czerwienią kusi sen

W gwiaździstej śpi altanie

 

Już zapomniałem jak słodycz ust

Korale w rudym szale twoich włosów

Gdy delikatnie język wąż pełznie

Czy wiesz, że Dariusz miał 365 nałożnic po jednej na każdy dzień roku?

Smutny Don Huanie nowej Epoki.

( Zginął przebity włócznią, z wiernym do końca psem na swoich kolanach )

 

Bladością znika płochy sen

Za Styksu złe czeluście

W różanym winie wykąp się

Zaśnij z obolem w ustach

 

Pamiętam słodycz twoich ust i czerwień twych korali

I nie zapomnę jak kolumn nóg kutych w słoniowej stali

Biblijny pieśniarz o tobie wszak wyrył wiersz nad wierszami

A ja, cóż nędzny brak - Herakles w wielkiej stajni

 

Charon swą łódkę sprzedał już

Ma dosyć tej roboty

Żyj zamiast ciągle śnić

Snem głupim, snem idioty

 

I przestań pisać proszę cię

Już nie pisz więcej wierszy

Lepiej ukradnij albo coś kup

W tym chyba jesteś lepszy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@aMZ wiersz z potencjałem. Niestety pod koniec gubi się cała powaga. Ale dar jest i warto pracować konsekwentnie, by go "wyszklić". Przede wszystkim poszłabym właśnie w kierunku pieśni, ale mniej patetycznie i bez odskakiwania w ironię. Wiersz musi być stabilny, a na końcu po prostu być klamrą dla całości. Tutaj tego brakuje. Ale jak powiedziałam - możliwości są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...