Sierotka i Krzyżak

[Marek.zak1]

 

Sierotka Marysia z Tczewa,

spotkała Krzyżaka z Gniewa.

On wziął ją siłą

miło nie było,

rozpruła mu nożem trzewia.

 

 

 To taka Grimmowa bajka, limeryk, patriotyczny tekst polityczny, nawiązujący do legendy o Wandzie i kryminał historyczny. 4 w jednym:). 

Edytowane 5 Stycznia 2021 przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)

[Gość Franek K]

Nie wiedziałem, że sierotka nie tylko ma rysia, ale i nóż za pazuchą

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

[Marek.zak1]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Widzisz, i tego Krzyżaka to też zaskoczyło:). Nie spodziewał się tego.

[_M_arianna_]

O tej sierotce z Tczewa - wiadomeż;

właśnie ogarnął ją Gniew na moment. 

To jedna chwilka, 

przepytaj Mirka...  

Któryż to Krzyżak brnął w niewiadome? 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane 16 Lutego 2021 przez -Marianna__ (wyświetl historię edycji)

[_M_arianna_]

@Franek K

 

Złapałam w Gródku raz rysia kota, 

ależ doprawdy futrzak - niecnota. 

Sierotki - oczywiście - 

też nie rozpoznaliście. 

Pewnie jej imię, to Małgoś - o, ta!

 

 

@Marek.zak1

 

Gdy dzierży Krzyżak miecz za pazuchą, 

cóż go zaskoczyć mogło z dziewuchą? 

Kiedy miecz spory, 

czymże scyzoryk? 

W dodatku siłą był, i rozpuchą. 

 

 

Edytowane 16 Lutego 2021 przez -Marianna__ (wyświetl historię edycji)

[Marek.zak1]

@-Marianna__ Aby dobrze z nią barłożyć,

                            trzeba zaraz miecz odłożyć,

                            ona się niby zwija

                            szybko nóż mu wbija 

                            głęboko, by nie mógł ożyć.