Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pomocna dłoń


Rekomendowane odpowiedzi

otchłań czarna, nieograniczona
przepastna głębia bez początku i konca
spada codziennie na moje ramiona
zatrzymując nienarodzony promyk słonca

nagle z ziemi mała iskra
w nieprzeniknioną czerń mroku się wzbija
a za nią tysiące bliżniaczych sióstr
głębię smutku rozbija

gwałtownie spala się kloc niemocy
ramionom ulgę przynosząc
ktoś ramię mi podał
gdy nikogo o nic nie prosząc
oczekiwałam od wszystkich pomocy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...