Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przez historię pierwszego głosu,
jestem i czuję pamięcią miękką i wspaniałą.
Wolno mi nie bać się biegać po bosu,
wygodnie mi bezpieczną drogą doskonałą.

………………………………………………………….


Na razie nie wiem, jak to rozumieć w sobie.
Gra z tym jednak wiatr codziennie na swej drodze.
Ona czasem jest przybrana złotem!
Nie wiem jeszcze, jak pojąć prostotę.


Kiedyś wołaniem się zdobywało.
Łatwo piaskowe miasta budowało.


Pełne były ulic, toczących się ziaren...
Tak ożywione, niepowstrzymane,
a ja do siebie z zaufaniem:


„Nieś mnie i pokaż treści!
Coś, co moje ja będzie pieścić.
Daj poczuć życia pełne ramiona
i niech przy tym dobrze zastygłość pokonam”!


Nie wiem, czy komuś to było znane...
Wolność ma może tylko nad ranem?
Zaczynam ja widzieć barwną ścianę
i słucham tego, co bywa mi dane.


Może to dlatego na ulicy zawsze odwracam się w stronę swobodnego śmiechu piosenki?
Kantyku wolności od swojej własnej ręki…?

Ja...
Chciałbym uwolnić się w poszukiwaniu sposobu.


Może także nabiorę biegłości
bycia sobą w niewymuszoności?
Bycia i czucia, jak mi kiedyś było wolno.
Na mutyczny zastój szczera to odwrotność.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...