Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cisza na cmętarzach


Rekomendowane odpowiedzi

W tle ponurego szumu stuletnich kasztanów
deszcz bębni o ciężkie marmury sarkofagów,
wybijając takt marszu żałobnego…
Wiatr zawył boleśnie szarpiąc się
Wśród konarów starych drzew,
strażników cmentarnej ciszy.
Zimnym jękiem pogasił znicze,
ostatnie iskry wspomnień migocące
wśród mroków niepamięci.
Gdzież dziś jesteście, Wy bezimienne cienie?
Wy, mieszkańcy pożółkłych fotografii?
Dziś wędrujemy przez zapomnienia ugory
Zwarci łańcuchem zimnych dłoni
Łączymy się w nieme pochody
W drodze donikąd
Poza czasem
Przeszłości głodni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Nie wiem, czy celowe. W tej kwestii zawsze dobry jest odnośnik, bo czytelnik może różnie pomyśleć, a błędy zdarzają się wszędzie i wszystkim.

 

Ludziom wydaje się, że jak pójdą 1 listopada na cmentarz, to już, już mają zagwarantowany plusik w niebiosach.

Śmieszna jest panika ludzi, którzy zmuszeni są zapalić światelko na grobach trzy dni później.

 

Jak autor jest dobrym chrześcijaninem, to wybaczy mi wpis :]

 

Pozdrawiam Wszystkich.

 

Agrafko, ale za co plusik?

Nie zasłużyłam :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...