Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Elegia Do Jarka Cz 2


Rekomendowane odpowiedzi

 

 

Wodzu! Nie usycha do Ciebie miłość moja,

Ale wręcz przeciwnie! Tyś jest moja ostoja!

Wspierany przez następców Branickich… Potockich…

Sługusom swoim każesz mieszać w kotle polskim!

 

Lecz uważaj! Bo kołem historia się toczy

I obyś ważnej rzeczy przy tym nie przeoczył:

Bowiem byli już Polsce tacy nikczemnicy.

Skończyli jak biskupi. Gdzie? Na szubienicy.

 

A słyszałem biskupa, z kilkoma tak radził:

„No chyba tym razem nasz Kurdupel przesadził”.

Inny znowu, Generał! Co w sukience chadza,

Podobno z opozycją już knuje i zdradza…

 

Wodzu, spytam ukradkiem (tak jakby zza krzaka),

Czy też masz może na nich … porządnego haka?

Bo to, że nóż Ci wbiją, jak niegdyś Bolkowi,

Wszak nie ma wątpliwości. Każdy Ci to powie!

 

Cezar, choć też Wódz wielki, a jak skończył? Marnie.

Wiele plemion podbijał, wiódł w bój wielkie armie

Wspaniałych, jak Ty, Wodzu, dokonywał czynów

A zdradził go najbliższy z jego … skurwysynów!

 

Napoleon! Chociaż tak walczył i się starał

Usłyszał od Narodu: Czas, byś wypierdalał!

Teraz ty, biedaczyno… Gdzie Ty się podziejesz?

Jakiś klasztor Cię przyjmie? W Bogu miej nadzieję!

 

Ja w każdym razie, za Twe heroiczne czyny

Dam imię piaskownicy: Plac Wodza Balbiny!

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...