Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

wiersze z Bończy


Rekomendowane odpowiedzi

zapadam głęboko w przeszłość
brakuje szczęśliwych dat
nie ma czego świętować
jedynymi wskazówkami do przodu
są kwestie
których nie ogarniam
utknięcie pomiędzy skrajnościami
życie pośrodku
wkroczenie w niewiadomą przyszłość
i najważniejsza
w jaki sposób zmieniają się ludzie

zapewne steruje tym Bóg
bez konsultacji z nimi

Edytowane przez Wojciech Bielun (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znowu piękny materiał to przemyśleń i wczuwania się :)

 

Myślę, że w idealnym przypadku "zapadanie się w przeszłość" powinno nas doprowadzić do naszego życiodajnego źródła, - tej naszej jeszcze prawdziwej, pierwotnej natury, tak lekko i radośnie zjednoczonej  rzeczywistością... To jest uzdrawiające. Ale  bywa i tak, że to, co przeżyte nas ciagle jeszcze rani i niepokoi, a nawet niszczy. Nosimy więc w sobie  jedno i drugie i może o tych dwóch skrajnościach piszesz. Od ich odczuwania zależy nasze spojrzenie przyszłość i nasz krok w jej kierunku, a ponieważ jest ono zmienne, to i przyszłość pozostaje niewiadomą... Ta niewiadoma jest jednak w pewnym sensie dobra, bo nas przyciaga i tym samym uzdalnia do dalszej drogi.

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kolęda   Wśród nocy cisza, ciemno wszędzie,  Tylko moje myśli krążą wokół Twoich snów. Zgubiłem siebie, nie wiem już nawet gdzie, Każdy dzień jak cień, światło tu nie sięga.   Sięgać próbuję w przyszłość odważnie,  Ale jest mi tu jakoś niewyraźnie.  Tak pusto, głucho wszędzie,  I nie wiem co to będzie.  I czy cokolwiek będzie.  Mówią, że życie to nie bajka, Ale nikt mi nie powiedział że to będzie thriller.    Czuję chłód, choć w pokoju ciepło, Każdy mój uśmiech to gęba z plastiku.  Lubiłem marzyć, teraz boję się, Że dawne marzenia to tylko zły sen.   Za rogiem czeka na mnie nowy dzień, I znów zapomnę, co znaczy "żyć". I tak w kółko, bez celu, bez końca.  Czy znajdę siebie, w tym całym szaleństwie?
    • @Leszczym Metaforycznie prezent odnalazł miejsce w tekście. Być może adresat doceni wartość prezentu :))
    • @Natuskaa    Dziękuję Ci wielce

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      .
    • @violetta dzięki; publikuję tutaj tylko dodatkowo - normalnie na TwojeWiersze (jako RoMiś - bo 'Groschek' ma blokadę); tego portalu nie rozgryzłem do tej pory..
    • @Hiala @Monia @Domysły Monika @malwinawina @Leszczym, ponieważ zauważyłem, że jest tutaj taki zwyczaj, że autor dziękuje za polubienia swojego wiersza, to i ja wam dziękuję. I, jak już zapowiadałem, mam zamiar napisać własną interpretację tego mojego wiersza. Ponieważ spotkałem się tu na portalu z taką opinią, że interpretacja wiersza przez autora może zagrażać intuicji czytelniczej, to proponuję, żeby ci, którzy tak myślą tej interpretacji po prostu nie czytali. Ja ze swej strony uważam, że autor wiersza powinien być także uczestnikiem dyskusji o swoim wierszu, chociażby dlatego, że dla samego autora znaczenie jego poezji nie musi być wcale jasne, autor także może po upublicznieniu swojego utworu go niejako "odkrywać". Autor może także mieć świadomość, że jego autorska interpretacja własnego utworu wcale nie musi być jedyna i autorytatywna... .
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...