Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tkaczka


Rekomendowane odpowiedzi

tysiące kilometrów nici

nawiniętej na szpuli

stopy przytwierdzone

do podłoża zdradzą każde

zwątpienie – wyjściem jest spokój

 

poruszasz się dostojnie-rytmicznie

w makramicznym ściegu

tkasz i słuchasz

słuchasz i tkasz

 

pauza ma swój koniec

głębokim oddechem

wzór zdradza twoją rękę

utrwala wspomnienie

 

stąpasz jak pająk

po bezpiecznych nitkach

utkanej sieci życiem

 

 

 

 

 

Edytowane przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piękne, bo pozwala spojrzeć też jakby w tajemnicę zwartą w nakreślonym, czy utkanym pozornie prostymi słowami obrazie i poczuć ją... Takim spojrzeniem, jakim ropoznajesz i jakie "bez nacisku" przekazujesz chciałabym umieć zawsze patrzeć na świat. Tak sie nim - z nim jednoczyć :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się pomysł na wiersz i ujęcie tematu. Bardzo ciekawe ujęcie pracy tkaczki, szczególnie w drugiej i trzeciej strofie. 

Wrócę jeszcze do zakończenia wiersza. Potrzebuję się jeszcze wczytać w puentę, aby wrobić sobie pełne zdanie o utworze. 

 

Pozdrowienia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...