Na krańcach języka

[Krzysic4 czarno bialym]

zmierzamy do celu
w odwróconej zależności oddechów 
konfrontacja trwa

 

drażnisz oddaję z nawiązką
a kiedy pochłaniasz krzywiznę  
zatykasz usta 
żeby skończyła się dyskusja 

 

Edytowane 21 Września 2020 przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)

[Gabrys]

pozdrawiam 

[w kropki bordo]

@Marcin Krzysica nie podoba mi się ten tekst nawet bardzo.

Konfrontacja, drażnienie, odwrócona zależność oddechów....nie wiem co opisujesz......"zatykasz usta żeby skończyła się dyskusja" czy opisujesz gwałt ? Bo na pewno nie jest to erotyk, jak dla mnie...a "pochłaniasz krzywiznę neuronów" to jest zupełnie od czapy!

[Krzysic4 czarno bialym]

@w kropki bordo

Heh dziękuję za tak żywiołową rekacje i za komentarz nie patrzyłem zupełnie z takiej strony jednak co odbiór czytelnika to inne spostrzeżenia.

 

Dziękuję @Justyna Adamczewska za serducho i tobie również Gabrys za obecność. 

Edytowane 21 Września 2020 przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)

[Justyna Adamczewska]

Marcinie, myślę co napisać. 

[violetta]

bardzo fajne, takie drobiazgowe.

[Krzysic4 czarno bialym]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Spokojnie  :) wystarczy oddychać ciekaw jestem interpretacji :) 

Dziękuję 

[ekversisto]

@Marcin Krzysica no te neurony to jakby z innego wiersza się urwały :) 

reszta poddaje się interpretacji

[Krzysic4 czarno bialym]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Poprawiłem :) 

 

Ciekawe jakiej ??

[ekversisto]

@Marcin Krzysicawiersz mi się podoba najbardziej kiedy udaję, że trzeci wers od końca nie istnieje :) 

[Krzysic4 czarno bialym]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Ja lubię go taki jaki jest  :) 

Moglo by być zatapiam usta ale wtedy bylo by jednoznacznie 

Edytowane 21 Września 2020 przez Marcin Krzysica (wyświetl historię edycji)