Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Szybko bije serce, kołacze, łomocze,

a przecież to miłość uczucie urocze.

Wstałam tuż przed świtem, w modlitwie pobiegłam,

Ciebie jeszcze nie ma, nie szkodzi poczekam... 

 

 Popatrzę na niebo zanim wzejdzie słońce

Orszaki obłoków wciąż rosą kapiące

Obiecałeś, więc wrócisz, choć mijają lata,

Będę czekać boso aż do końca świata...

Edytowane przez janulek (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

@janulek  Bardzo podoba mi się ta czysta nadzieja peelki. Okropność sytuacji w jakiej się znalazła jest tutaj przekazana mimochodem, ale stanowi doskonałe tło dla wyczekującej bohaterki. I jeszcze ten symboliczny wschód słońca...

Jak się do czegoś mam czepiać to wskazałbym 3 i 4 wers, bo ten rym tak średnio w mojej ocenie brzmi.

Pozdrawiam

 

Opublikowano

@janulek Dzieki, moze masz racje z tym rymem, ale w pierwszej chwili brak takiego "czestochowskiego" spowodowal ze sie tam moznabylo na chwile zatrzymac, wlasnie "poczekac" przez ta niekonsekwencje....ale to moj pierwszy wiersz w zyciu wiec chetnie przyjme uwagi bo nie mam tak naprawde pojecia poza przeczuciem. Dlatego zaraz to tu wstawilem.

Nigdy dotad mnie poezja nie dotykala.Piosenke tylko kiedys napisalem....Pozdrawiam

Opublikowano

@janulek  Jeśli to świadoma decyzja z tym rymem, nic mi do tego. Najgorzej jak ktoś postanowi pisać dokładnie, ale się mu potknie noga i na tym pozostanie ;)

Swoją drogą, może ta piosenka tez kiedyś ujrzy tutaj światło dzienne? ;)

Pozdrawiam serdecznie

  • janulek zmienił(a) tytuł na boso

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • wyobrażał sobie człowiek nie wiadomo co gdy jesień szczodrze częstowała miodowymi cukierkami z kradzionego   mówiła - jestem czekam światło czepiało się rąk   myślał - przezimuję w tym przytulnym wierszu   a to tylko kolejny opuszczony dom ostatnie słowo dopala się gdzieś w kącie łagodność nagle obca oblepiła słodkawym zaciekiem strzaskany wykusz   tego oswojenia nikt nie weźmie na siebie   są jednak niekończące się drogi szlaki trasy przez kolejne północe są inne imiona które wejdą w nawyk   wystarczy otrzepać się z liter i obrazów pozwolić aby wiatr nagle   spłoszył     Pusty dom - Tie break/ sierpień 2025  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Dekaos Dondi   Spacer w krainie czarów na krzyżówce T trzech wierszy :)
    • @huzarc  Rozkłady codziennych pociągów mają potencjał na spokój i równowagę, ale są bez znaczenia... wobec spotkania z absolutem .
    • Spotkali się przypadkiem, jak dzień i noc. On z głową w chmurach, z sercem, które czuje wszystko naraz. Nie szukał relacji, tylko połączenia. Takiego, które budzi w środku spokój, a nie tylko daje obecność. Dla niego miłość to nie plan to droga, przez którą uczysz się siebie. Ona z ziemią pod stopami, z sercem, które bije w rytmie rozsądku. Nie szukała magii, tylko równowagi. Dla niej związek to coś, co ma działać jak dobrze zbudowany dom: stabilny, logiczny, przewidywalny. Nie ufała uczuciom, bo wiedziała, że potrafią zwieść. On widział w niej duszę, Ona w nim emocję. On chciał czuć, Ona chciała rozumieć. I choć przez chwilę ich światy się zetknęły jak nocne niebo ocierające się o brzask to oboje czuli, że ten moment nie może trwać wiecznie. Nie dlatego, że czegoś zabrakło. Ale dlatego, że miłość potrzebuje wspólnego języka. A oni mówili różnymi równie pięknymi, ale nieprzetłumaczalnymi. On odszedł z sercem pełnym uczuć, których nie mógł wypowiedzieć. Ona została z myślą, że to wszystko było zbyt skomplikowane. I choć każde poszło w swoją stronę, to w pewien sposób oboje wiedzieli że ta historia była potrzebna. Bo on nauczył się, że nie każda głęboka więź musi trwać wiecznie. A ona że nawet najlogiczniejszy świat potrzebuje czasem odrobiny magii.
    • Mówisz "tak" Mówisz "nie"   Potem słyszę  Myśli twe    Odbijają się  Tak nagle    Echem od czterech ścian       
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...