Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Czując wspólny oddech i piersi,

Nie jakieś marne piersiówki,

Zacznij myśleć nad swoją osobą,

Przy tym nie dotykając wódki,

Nie ważne co pył przyniesie,

Jakie będą z tego konsekwencje,

Ciągle martwiących się w nędzy,

Wciąż myśląc : więcej pieniędzy,

Jakże wszystko dobrze odwleką,

Powołując się na sprawy z kobietą,

Gdy maskę nagle ktoś założy,

I kłopotów komuś przysporzy,

Nie godzi się zatem publicznie,

Aby zakryty ścierą ponad ściślej,

Gdyby dotykał Brata ważny kłopot,

Żebyś się tam czasem nie zamotoł,

Słuchając dobrych rad od starszych,

Z różnych wieców, pochodów i marszy,

Bo na świecie zawsze tacy żyją,

Żeby nie nazwali ciebie chryją,

Miej zasady jakie z podwórka,

Czy głośne, mocne i barbórka,

A nie haniebnie przed parą,

Obrażać świętą racz jej dać,

Panie,

Barbarą,

I świętą Kingę w to nie mieszaj,

Abyś się sam w tym nie pomieszał,

Dać słowo i przyjąć na swe ramię,

Jak kulkę dostać w Ostrej Bramie,

Więc na spokojnie sobie pomyśl,

Jaki jest ten twój zacny pomysł,

I jak to każdy ostrzegając,

Na uwadze wciąż to mając,

Bo zabraknąć w każdej może chwili,

Wtedy mogąc kłamstwem się pomylić

HEJ! TY TAM!

Boś Kraka żeś zapomnioł,

Co Stolicę mieli wolną

I Gniezno gdzie lata Orzeł,

Swoje własności majątek orze,

Aby z ziarna wyrósł zdrowy plon,

Dający chleb i tajemniczy dzwon,

Więc :

Nie denerwuj historycznej Konstytucji,

Praw zawartych przeciw prostytucji!

Edytowane przez Wolnego (wyświetl historię edycji)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Może tak być, ale nie musi. Tu bardziej chodzi o nawiązanie lepszego kontaktu i tylko o to. Niektórzy ludzie potrafią wejść w bliską relację tylko z podobnymi sobie. Zatem by im w tym pomóc trzeba się do nich upodobnić. Ja to potrafię robić spontanicznie od dziecka.   Gorzej jest w grupie, bo nie wiadomo do kogo się dostroić, kiedy każdy brzmi innym dźwiękiem. Istna kakofonia.   Chyba, że małe grono i spójne emocjonalnie to wtedy jest miło i przyjemnie w rytmie wspólnych wibracji.   Napisałem o tym powyższym doświadczeniu nawet wiersz "Pozytywne wibracje" Jest tam Twój ślad też. https://poezja.org/forum/utwor/222219-pozytywne-wibracje/   Teraz nie znam gromadki, która by tak pięknie rezonowała ze sobą jak ta z wiersza.    
    • Grób nieznanego poety   skąd się wzięła ta mogiła czyje kości w sobie kryła  Ile mogło minąć wiosen nim znalazła się wśród sosen krwią i pyłem przybrudzona głuchą ciszą ozdobiona gdzie bukiety się podziały czy tu znicze ongiś stały zali jeszcze kto pamięta że tu żałość mchem muśnięta leży w pnączach dzikiej flory raptem drozdów zna utwory   ile w świecie takich dusz których ikrę osnuł kurz łączy je to jedno miejsce w którym pamięć plecie wieńce gdzie w agonii pada nadzieja póki śmiertelnik czerń przywdziewa gdzie cień ducha niesie w czeluści  dopóty kto z serca ostatek wypuści co się w ludzkim sercu kryło kiedy kruche jeszcze biło wszystko to ukryte w wersach w podlewanych łzami wierszach   to poetę tutaj skryto godność jego mchem przykryto wiecznie żywe co się tliło serce rymy krwią kreśliło w piórze płonął krzyk rozpaczy słyszy ten kto krzyż obaczy własnym sercem co głębokie jako woda wnet szerokie co by cierpiało z ginącymi kwiatami co by płakało z cudzymi łzami  
    • @Sylwester_Lasota  Dzisiaj usłyszałam, że bardzo niedawno była w necie wiadomość, o małżeństwie, które przeżyło razem ponad 70 lat. Nie czytałam o tym, ale ponoć modlili się o to, żeby umrzeć razem w tym samym dniu. Jedno z nich zmarło rano, a drugie po południu. Są ludzie z którymi trudno mi wytrzymać kilka godzin, a tutaj popatrz, 70 lat razem...   Serdeczności, Sylwestrze :)
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        Świat jest dla myszek oraz dla słoni, dla gęsi, papug, owiec i koni... Kręci się życie bez większych przeszkód, gdy każde stoi na swoim miejscu.   Lecz gdy słoń nagle chciałby do nory, na drzewo wspina się chory konik, owce chcą golić owce dla papug - szukać w nim sensu, to próżny zachód.    Pozdrawiam.  
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dzięki :) Nie mogę powiedzieć, że nie znałem tej bajki, ale miło było mi ją ponownie przeczytać. Rzeczywiście, pewnego podobieństwa można by się doszukiwać, ale to nie ona była inspiracją. Miałem kiedyś sąsiadów w podeszłym wieku. Byli bardzo cisi. Kiedyś wyjechałem na urlop, a oni w tym czasie oboje zmarli. Po powrocie nawet tego nie zauważyłem. Dowiedziałem się dopiero od innego sąsiada, po dłuższym czasie, gdy do domu zaczęli wprowadzać się nowi lokatorzy. Kiedyś napisałem o tym wiersz, jest na tym forum. Ten, to nie jest ich historia, ale to ona była znów inspiracją, do jego powstania.   Serdeczności :)            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...