Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

To urodziło się pod wpływem dosyć niecikawej rozmowy i bardzo niefajnej chwili. było by miło, gdyby ktoś powiedział mi co o tym myśli, zebym mogl dopracowac to i owo. Nie zajmuje sie wierszami. ten jest pierwszy. to włąściwie przelane na papier mysli.



Znalazłem w życiu cel.
Coś, do czego chciałem dążyć.
Nic innego się dla mnie nie liczyło.
Byłaś tylko Ty.

Jedno zdanie wystarczyło żeby wydrzeć mi chęć do życia
Nie pierwszy raz zdarza się coś takiego,
Ale pierwszy raz boli tak bardzo.
Bolą nie Twoje słowa, ale niepewność.
Niepewność tego, co tak naprawdę znaczą.
Tracę kontakt z tym, co wokół mnie.
W głowie tylko jedno zdanie.
Boję się go, ale ciągle o nim myślę.
Nie potrafię wyobrazić sobie tego, co teraz będzie.

Tysiące myśli rodzi się z każdą minutą,
ale wszystkie od razu ulatują gdzieś w przestrzeń.
Zostaje jedna:
Mam w życiu cel.
Coś, do czego chcę dążyć.
Nic innego się dla mnie nie liczy.
Jesteś tylko Ty

Opublikowano

" tylko Ty "

wydarta chęć do życia
jednym zdaniem
lecz nie słowa bolą
a niepewność ich znaczenia

tracę kontakt z tym co wokół
boję się tego co będzie
tysiące myśli ucieka w przestrzeń
prócz jednej - jesteś

.................

tyle ode mnie :)
temat poruszony, gdyś usłyszał coś, co zabrało Ci grunt pod nogami, często w takich sytuacjach ratujemy się spisywaniem swych myśli, czasem zabawa w układanie ich może się skończyć całkiem przyjemnym nałogiem, ale nie musi. Życzę szczęścia.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Kto wie, czy winni  są, czy niewinni; t a m /c i  nadają na innej linii...   My nadajemy  na  n a s z ej  fali, więc z nimi żeśmy się nie spotkali.  
    • @Berenika97    Jak w rzeczywistym życiu: czasem tym, czego potrzeba, aby "(...).Wszystko poszło świetnie (...), jest <<(...) "Stuprocentowy, najprawdziwszy, autentyczny grzech" (...)>> . Przy założeniu, że przy Osobowym Wszechświecie, mieszczącym w Sobie dobro i zło, grzech jako taki w ogóle istnieje.     Dobrze napisane opowiadanie, które  przeczytałem z zaciekawieniem. Serdeczne pozdrowienia.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Roma ten wiersz . nie na niego  prosty klucz polifoniczny z filmu Szpiedzy tacy jak my.  Tu trzeba użyć czytanki chińskich harcerzy;   i wychodzi, że :   podmiot liryczny staje w obliczu chaosu, w którym jego życie i tożsamość zostały nagle zdeformowane lub zdezorganizowane. "dąży do odrodzenia się i uzyskania trwałej formy ('wiersza) To jest reakcja. Skoro człowiek jest "z liter złożony", to musi się na nowo ułożyć. Formą, która nadaje sens i trwałość, jest właśnie wiersz – coś uporządkowanego, sensownego i pięknego, w przeciwieństwie do bezładu liter. Czyli: Z chaosu chce stworzyć sensowną całość. Uproszczona wersja tego zdania: W obliczu życiowego zamętu ("poprzestawiani") podmiot liryczny stara się odrodzić i znaleźć trwały, uporządkowany sens swojej egzystencji.   po ginie z tonikiem nie ma lotnych myśli .
    • @violetta, Ja chyba pierwszy raz widzę trzy zwrotki u Ciebie. Faktycznie, jak Kozucha Kłamczucha (taka bajeczka)  co skarżyła się, że Zazulka jej nic do jedzenia nie dała.  I mówi: - Jak biegłam przez mosteczek chwyciłam jeden listeczek - jak biegłam przez grobelkę chwyciłam wody kropelkę.   A boczki miała mocno wypukłe od jedzenia, kłamczuszka jedna.    A gdzie zdjęcie? Nasturcje są ogniste, ładnie odbijają się w oczach.     
    • dobrze jest słyszeć dobrze jest rozumieć dobrze jest widzieć dobrze   nie zawsze o wszystkim pamiętać              
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...