Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

fajnie rysujesz obraz ale są momenty, które ciężko przejść zwykłemu zjadaczowi chleba, "widzę ptaka, przestrzeń go.... ten wers a w szczególności tekst po przecinku wydaje sie sztucznie naciągnięty żeby mieć rytm i rym . I trochę oko koli to mą oka ;) reszta fajnie płynie

Opublikowano (edytowane)

Ciekawy obraz. Podoba mi się sielankowy sposób, w jaki opisujesz ulicę i miasto. 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


W poezji można zauważyć konwencję zestawiania w kontraście krajobrazu "Matki Natury" oraz miejskiego, industrialnego. Tymczasem w twoim utworze obie wizje żyją w zgodzie ze sobą. To coś nowego.
Pozdro!

Edytowane przez Sekret (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Ważny punkt dnia opisany w sposób zachęcający do powrotu. Przycięty w sposób, który oddaje życie w mieście -  'zwiewam" - to jest świetne. Pozdrawiam i zostaję. ;) 

  • M_arianna_ zmienił(a) tytuł na W środku lata
  • M_arianna_ zablokował(a) ten utwór
  • M_arianna_ odblokował(a) i zablokował(a) ten utwór
  • M_arianna_ odblokował(a) i zablokował(a) ten utwór
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Widzę, że trafił poeta na poetkę. Super! Pozdrawiam!
    • Gar słów zostawiam na stole. i wszyscy częstują się sami, zaś czar na ustach już poległ spadając pięknymi zdaniami.   Nad garnkiem usiadł poeta i myśl mu się jedna zaparła. Spytał, choć pewno to nietakt: czy zjadła czy może ze żarła? Jadła zapewne powoli smakując wyrazik jak kęsik pijąc alkohol miast coli, by smaczków znaleźć najwięcej. Ze żarła – boi  się przyznać, bo brzuszek rozbolał od rana. Dawkuje sobie natychmiast kropelki – lecz nie Waleriana.   A ja też chciałbym usłyszeć: Czy gar ów choć trochę zatrzymał? Bo słów to jeszcze mam michę, czy uśmiech zmieniła się mina?
    • te wspaniałe dwutorowe myśli   owocują w sierpniu sady ale w nas nadzieja cicha  człowiek przez rok cały zbiera owoc pracy swego życia   także wszyscy ku jesieni wciąż zmierzamy poprzez lata może uda się coś zmienić coś naprawić coś załatać   lecz świat w kontrze do nas stoi pragnąc stale coś narzucać róbmy swoje mili moi no bo reszta tylko ... upał :)))
    • @Leszczym  wiesz dlaczego napisałam, że nie wiem czy jesteś Hiobem-  i tu nie chodzi o wygadanie, rozmowność. Hiob stracił wszystko- nawet dzieci, pomimo to był wierny Bogu.   Nigdy nie wiadomo, jacy będziemy- to słowa W. Bartoszewskiego= jego doświadczenie Auschwitz. W skrajnych warunkach, sytuacjach w człowieku ujawniają się zarówno najlepsze i najgorsze cechy. Hioba nic nie zmieniło. I oby nigdy nie było Tobie dane tego doświadczyć
    • @Annna2 Zresztą z Hiobem jest podobna historia jak z Bonie i Clyde - generalnie nie da się lepiej. To ogromny paradoks, ale serio przypuszczam, że taka jest właśnie prawda. No, w każdym razie prawda mojego obecnego punktu widzenia i siedzenia również. 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...