* * *

[Silver]

 

dziś jest jak jest
pogoda dopieszcza na pograniczu tak a nie

 

w oddali kościelny dzwon 
zaznacza czas 
dwanaście razy w takt
przelatuje kruk
nie kos czy szpak 
tak kruk 
w pierwszej chwili wyobraźnia przytacza obraz "Apoteoza" 
dziwny to czas
pytanie
dlaczego właśnie kruk 
może dlatego że nie zagłuszy go psi skowyt za płotu 
spuść mnie z łańcucha 
pobaw sie ze mną 
spuść mnie z łańcucha 
bezowocne wołanie o chwilę uwagi 
na niego tylko kot 
jeży grzbiet 
syczy bis
bis

 

Sylwia Błeńska 10.6.2020

 

Obraz z 1871r. "Apoteoza" Wasilij Wereszczagin

[Gość]

@Silver Jacek Podsiadło, który jest jednym z moich ulubionych poetów, szuka inspiracji w dzwonach kościelnych. Piękny początek, wprowadzenie w obraz piętrzących się ofiar po sam nieboskłon. Trudny temat, strome schody przeszłaś bardzo delikatnie. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam

[Silver]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję, pozdrawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

[Gość Radosław]

Gęsty , wymowny klimat , który zostaje. Ciekawe "techniczne" zabiegi w tekście. Pozdrawiam. 

[Silver]

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dziękuję, pozdrawiam :-)