Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)
wysoki tron obleczony kirem
góruje nad polami
zasiadasz na nim ty
dawna królowa śniegu
 
w dłoni insygnia władzy
berło z trzciny i biały gołąb
zakupiony na odpustowym jarmarku
 
włosy lśnią zastygłym blaskiem pogardy
a groźne spojrzenie budzi w nas gen poddaństwa
padamy przed bladym obliczem 
pod sztucznymi rzęsami jeden do jednego
gotowi na rozkazy
 
możemy przemierzyć pustynię 
w poszukiwaniu straconego czasu
i wody życia do obmycia twoich stóp
 
lśnij jasny szalony diamencie
upajaj się opętańczym galopem rydwanu
iście huraganowym pogłosem kilku słów
które więzną w gardle nie mogąc znieść tej suszy
 
wskaż ręką kierunek a oddalimy się
na czterdzieści dni albo dłużej 
niosąc w zębach listek figowy
odfruniemy daleko ponad szczyty szaf 
 
królowa śniegu w koronie z bratków
nie jest już tak dzielna jak kiedyś
dawno nie zaglądała w metrykę
boi się podwyżki czynszu 
i braku jedwabiu na sklepowych półkach
 
lśnią szalone diamenty w diademie
lecz nie ma już słońca 
które mogłoby się w nich odbić
 
 
 
Edytowane przez Joachim Burbank (wyświetl historię edycji)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

wywaliłbym "dzierżysz", bo teraz jest źle - jeśli dzierżysz, to "berło z trzciny i białego gołębia"

 

bez dzierżysz (zwłaszcza, że w poprzedniej zwrotce powiedziano, o kim mowa) będzie prawidłowo i można pozostawić jak jest.

Pozdrawiam.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Naram-sin      Dziękuję za odniesienie się do mojego komentarza. Rozumiem, że możesz mieć inne podejście do poezji i jej funkcji. Ja wierzę, że każdy autor — szczególnie na początku drogi — potrzebuje przestrzeni do wyrażenia emocji i szczerości. Wiersze pisane „prosto z serca” to nie koniec, ale często początek drogi twórczej. Można dbać o poziom literacki, nie odbierając ludziom odwagi, by pisać. Zamiast zniechęcać, lepiej wskazać drogę — delikatnie, z szacunkiem. Sztuką jest pomóc mu wzrastać, nie zniechęcać do dalszego pisania. Przyszłam z plasterkiem na zadrapanie — bo czasem wystarczy trochę empatii, by nie bolało bardziej niż musi :)
    • @Marek.zak1 myślę,że zobojętnienie jest na końcu, po rozczarowaniu i cierpieniu i często towarzyszy mu zniechęcenie, ale te uczucia nie są obecne non stop, przychodzą jak w tytule niekiedy tak jak i te pozytywne, radosne, ucieszne itp. życie póki co trwa Dziękuję za czytanie i komentarz Pozdrawiam serdecznie Kredens 
    • @Natuskaa   A sprawiedliwości nigdy nie będzie, bo: ludzie żyją kosztem innych ludzi - oceniają ludzi na podstawie tego - co widzą, a on ma to - to ja też chcę to - co on! Czysty materializm i niekontrolowane emocje - takie zachowanie jest charakterystyczne dla dwunożnych ssaków agresywnych! Dajmy dobry przykład z życia wzięty: wczoraj wracam od dentysty i po drodze kupiłem sobie hot doga - na rogu Dolnej i Belwederskiej, wracam piechotą na Konduktorską i po drodze mijam stado młodych licealistek, jeden dziewczynie upadła bransoletka...   - Coś pani upadło!   - Nie rozumiem co pan mówi!   Zniechęcony tym wszystkim, podniosłem bransoletkę i pokazałem...   - A to ja zgubiłam!   - Mówiłem, iż pani coś upadło!   Wreszcie ta nastolatka - blondynka i licealistka wyszła ze stada (trzy jej koleżanki to brunetki) i podeszła do mnie po bransoletkę, dałem jej...   - Dziękuję!   To jest właśnie życie: realny świat, a reszta to plotki, złodziejstwo, chamstwo, nieuctwo i wirtualny świat - telewizyjny, oczywiście, taki mały gest i ona zapamięta to do końca życia - na tym świecie istnieją jeszcze dobrzy ludzie.   Łukasz Jasiński 
    • Wiersz mi się bardzo podoba, po pierwsze, bo o sprawach, które są, czy były ważne prawie u każdego. To spięcie 3 wymiarów, czyli głowy, duszy i ciała jest trudne, bo rzadko wszystko pasuje, a jak już, to ten drugi / druga może być z innej opcji i też trudno wtedy. Tak, czy inaczej, najważniejsze są emocje, u niektórych to dusza. Samo łóżko i ten żar to mało na związek, ale na romans w sam raz.  Pozdrawiam z niedaleka:). Udanego dnia. 
    • Dobrze, że jednak jest ktoś, kto kocha i będzie kochać, a co do reszty, to w  miejsce emocji u wielu przychodzi zobojętnienie, które jednak lepsze, niż cierpienie, czy rozczarowanie. Pozdrawiam.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...